"Wyłączenie tej pani ze społeczności województwa podlaskiego", "ta osoba wzięła judaszowe srebrniki", "działająca na szkodę województwa", "persona non grata" a nawet "szkodnik społeczny" - to niektóre określenia i postulaty, którymi operował w poniedziałek (28.06) radny województwa, Andrzej Chmielewski, pod adresem Małgorzaty Górskiej.
Fot: sxc.hu
Według Chmielewskiego, ekolożka hamuje rozwój naszego regionu blokując budowę lotniska w Sanikach czy "drogi carskiej" w okolicach Moniek. Wypowiedzi niezrzeszonego radnego nie spotkały się jednak z szerszym oddźwiękiem sejmiku, który nie ma władzy, by kogoś wykluczyć z podlaskiej społeczności.
Górska, działaczka WWF, aktywnie działająca na rzecz ochrony podlaskiej przyrody została w kwietniu tego roku wyróżniona tzw. "ekologicznym Noblem". W ramach tej nagrody otrzymała 150 tys. dolarów, które to pieniądze zostały określone przez Chmielewskiego "judaszowymi srebrnikami".
E.S.
Przeczytaj także