Polski Program Jakości Obsługi wziął pod lupę sytuację kobiet w ciąży i rodziców z małymi dziećmi (do 3 lat). Zbadano jak te dwie grupy są postrzegane.
Kobiety w ciąży i rodzice z małymi dziećmi w miejscach obsługi
Niemal wszyscy respondenci uważają, że kobiety w ciąży podróżujące środkami komunikacji miejskiej zasługują na specjalne traktowanie i obowiązkowe miejsce siedzące. 9 na 10 badanych jest skłonnych przyznać pierwszeństwo kobietom w ciąży w placówkach służby zdrowia, urzędach, a także w punktach obsługi takich jak banki, sklepy czy restauracje.
Natomiast 49% odpowiadających na pytania zauważyło przynajmniej jedną negatywną reakcję innych klientów na prośbę kobiety w ciąży w minionym roku. Respondenci dostrzegli przede wszystkim złośliwe komentarze, wymowne spojrzenia, bezpośrednie odmawianie obsługi poza kolejnością, a także obojętność na prośbę ciężarnej kobiety.
Gorzej wygląda sytuacja rodzica z małym dzieckiem. 3 na 4 badanych ustąpiłoby miejsca rodzicowi z dzieckiem w środkach transportu publicznego. Biorąc pod uwagę kolejki na poczcie czy w banku, okazuje się, że tylko połowa badanych okazałaby specjalne względy rodzicowi z małym dzieckiem.
"Zrobili, a uciszyć nie potrafią", czyli czego może spodziewać się rodzic z dzieckiem
Wyniki raportu wyraźnie wskazują, że na kobiety oczekujące dziecka patrzymy zdecydowanie przychylniej. Niemal 60% reakcji to reakcje życzliwe.
Natomiast zachowanie wobec płaczącego dziecka nie pozostawia złudzeń. W tym przypadku, 4 na 10 zanotowanych reakcji to te wyraźnie negatywne. Respondenci podkreślali, że przebywanie dzieci w miejscach obsługi bardzo często ich drażni i rodzice nie powinni zabierać dzieci np. na zakupy w supermarkecie. Badani domagali się także stworzenia miejsc "wolnych od dzieci".
Jest wygodniej niż 3 lata temu
Najpowszechniej zgłaszaną potrzebą matek i rodziców jest miejsce do przechowywania wózków. Wydzielone miejsce do karmienia i przewinięcia niemowlęcia w rankingu spadło na 2. pozycję. Jego brak doświadcza nadal większość rodziców (58%), ale jest to o 10% mniej niż 3 lata temu, kiedy przeprowadzane było poprzednie takie badanie.
Co więcej, według większości opiniodawców miejsc do zabawy dla dzieci wciąż jest za mało.
To, co się nie zmieniło, dotyczy przeszkód architektonicznych takich jak schodki, wąskie wejścia, alejki tak ciasne, że wózek tarasuje przejście.
Zestresowany rodzic w urzędzie i banku
7 na 10 rodziców deklaruje, że są takie miejsca obsługi, których unika, kiedy jest w towarzystwie dzieci. Najczęściej omijane miejsca to urząd, bank, poczta, supermarket, restauracja, sklep w centrum handlowym czy placówki służby zdrowia.
Najbardziej przyjazny rodzicowi z dzieckiem jest osiedlowy, niewielki sklep, gdzie sprzedawca zazwyczaj każdego wchodzącego klienta widzi, a mniejsze kolejki dają nadzieję na sprawne zakupy.
Zakupy pod wpływem próśb dziecka
Ponad połowa rodziców przynajmniej raz na 2 tygodnie kupuje coś pod wpływem próśb dzieci. 11% rodziców ulega takim prośbom codziennie. Zakładając, ze każdego dnia rodzice wydają na tego rodzaju sprawunki symboliczne 5 zł, okazuje się, że łącznie z ich portfeli ubywa przynajmniej 4,5 mln zł dziennie. Preferencje dziecka najczęściej brane są pod uwagę w przypadku kupowania zabawek, ubranek dziecięcych, żywności, słodyczy, miejsca i sposobu spędzania urlopu oraz mebli.
Pieniądze z 500+
Połowa respondentów objętych kryteriami z programu 500+ wskazała, że za te pieniądze dzieci będą korzystały z dodatkowych zajęć edukacyjnych bądź sportowych. Jedna trzecia badanych chce wydać dodatkowe środki na pomoce edukacyjne. 48% odpowiadających zatrzyma te pieniądze jako oszczędzanie dla dziecka na przyszłość. Natomiast jedna piąta badanych deklaruje, że pieniądze te zostaną wydane na codzienne zakupy spożywcze.
Mieszkańcy Podlasia są życzliwie nastawieni do kobiet w ciąży
Najprzyjaźniej nastawieni do kobiet w ciąży są mieszkańcy Małopolski. Wykazują ponad 60% pozytywnych zachowań. Najniższy poziom życzliwości wobec kobiet oczekujących na dziecko spotkamy w województwie zachodniopomorskim i lubuskim.
Podlaskie plasuje się powyżej średniej krajowej. 56,6% mieszkańców naszego województwa jest życzliwie nastawionych do ciężarnych pań.
Badanie zostało zrealizowane w dniach 28 kwietnia-10 maja br. na próbie 1432 dorosłych Polaków.
dorota.marianska@bialystokonline.pl