Do sokólskiej komendy zgłosiła się kobieta, której z konta bankowego próbowano ukraść pieniądze. W jaki sposób doszło do próby wyłudzenia? 55-latka odebrała telefon od osoby podającej się za pracownika banku. W trakcie rozmowy mężczyzna poinformował kobietę, że doszło do włamania na jej konto bankowe i polecił jej zainstalowanie w telefonie aplikacji, która miała pomóc zabezpieczyć zgromadzone na koncie środki.
Już po zakończonej instalacji, zgodnie z instrukcjami fałszywego pracownika bankowego, kobieta ponownie zalogowała się do panelu bankowości elektronicznej. Po chwili, otrzymała wiadomość SMS o dodaniu do zaufanych urządzeń mobilnych kolejnego urządzenia i przez to, że 55-latka zalogowała się przez nieuwagę do bankowości elektronicznej z innego urządzenia, zablokowała swoje konto. Dzięki tej pomyłce uniknęła kradzieży.
Niestety podobnego szczęścia nie miała inna kobieta, do której oszust zadzwonił tego samego dnia co do 55-latki. Tym razem, 45-letnia mieszkanka Sokółki też usłyszała w słuchawce mężczyznę, a metoda działania przestępcy była taka sama. Osoba podająca się za pracownika banku poleciła kobiecie jak najszybsze zainstalowanie w telefonie określonej aplikacji. Niestety, 45-latka wykonała wszystkie instrukcje oszusta, który szybko zwiększył dzienny limit wypłaty środków z jej konta i dokonał przelewu blisko 5000 zł na zagraniczne konto.
Policjanci wciąż proszą o szczególną ostrożność w kontaktach telefonicznych z osobami proponującymi świadczenie usług finansowych.
paulina.gorska@bialystokonline.pl