To opowieść o Mateuszu i Basi, którzy uwielbiają odwiedzać swojego pradziadka. Zawsze dowiadują się tam czegoś ciekawego. Tym razem starszy pan opowie prawnukom kryminalną historię osadzoną w czasach odkryć naukowych XIX wieku. Czy wynalazek ekscentrycznego naukowca powstrzyma bezwzględną baronessę? Czy uda się zatrzymać podstępny plan wpływowej i zamożnej kobiety? Zagrożony jest podmiejski park i wszystkie żyjące w nim zwierzęta. Kto, a może co będzie w stanie go ocalić? Trop prowadzi do niezwykłej pracowni Antoniego Decybela i jego wynalazków mających moc władania dźwiękiem. Aby jednak okazały się pomocne, najmłodsi widzowie będą musieli najpierw poznać zasady ich działania.
Nauka przez zabawę i zabawa przez naukę
- Spektakl naukowy, jakim jest "Gra o ton " powstawał w głowach twórców od dawna. W jego tworzeniu biorą udział zarówno artyści teatru, jak i naukowcy oraz popularyzatorzy wiedzy naukowej. Jako artyści i rodzice jednocześnie, wiemy jak ważna jest nauka przez zabawę i zabawa przez naukę. Teatr naukowy łączy te dwie dziedziny. Wiemy z doświadczenia, że raz pobudzona ciekawość dziecka może procentować pasją na całe życie. Trzeba tylko trochę magii, trochę konkretu i barwny świat, który na chwilę potrafi zastąpić codzienność - mówi Agnieszka Korytkowska-Mazur, która sprawuje opiekę reżyserką nad spektaklem.
Młody widz i zawiłe treści
Autorami scenariusza oraz konstruktorami wynalazków są Bartosz Mazur i Mikołaj Tabako z grupy non pro fit.
- Adresatem naszego spektaklu ma być młody widz, któremu tłumaczymy zawiłe treści. Mówimy o tonie, dźwięku. Próbowaliśmy znaleźć taki sposób opowiadania, by dziecko chętnie śledziło to, co dzieje się z bohaterami - wyjaśnia Bartosz Mazur.
Mikołaj Tabako dodaje, że formuła teatru jest ciekawym polem do tłumaczenia nauki.
- Teatr opowiada historie, a to ułatwia zrozumienie praw rządzących nauką.
Dodatkowo Mikołaj Tabako jest autorem muzyki, którą wykona podczas przedstawienia. Scenografię przygotował Jacek Malinowski, a kostiumy Agata Wąs. Konsultacji naukowej udzielił Łukasz Badowski. Na scenie będzie można zobaczyć Monikę Zaborską-Wróblewską, Piotra Szekowskiego oraz gościnnie Bartosza Mazura. Przedstawieniu towarzyszy interaktywna wystawa - laboratorium dźwięku.
Realizatorzy wybierając tytuł spektaklu nawiązali do popularnego serialu telewizyjnego "Gra o tron". Tłumaczą, że im chodzi o "grę o dźwięk", ale też "grę o dobre wychowanie".
Pomysł na Dzień Dziecka
Najbliższa okazja, aby obejrzeć spektakl już w sobotę (30 maja) o godz. 15.00. Kolejne przedstawienia zaplanowano 31 maja o godz. 13.00 i 15.00, 1 czerwca o godz. 10.00 oraz 12.00, a także 2 i 11 czerwca o godz. 10.00. Przedstawienie zostało dofinansowane ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego, realizowane jest we współpracy z pracownikiem Centrum Nauki Kopernik w Warszawie. Portal BiałystokOnline patronuje wydarzeniu.
Repertuar TD
anna.d@bialystokonline.pl
