Wielkimi krokami zbliża się wiosna. Dni są coraz dłuższe, a temperatura coraz wyższa. Przyszła zatem pora na sprzątanie miasta po zimie. Pracownicy firm oczyszczających zajęli się nie tylko ulicami, ale też okolicami przystanków autobusowych, gdzie zazwyczaj gromadzi się najwięcej śmieci.
Sprzyjająca aura sprawiła, że na ścieżkach rowerowych pojawia się coraz więcej osób. Stąd też w ciągu kilku dni zakończy się ich sprzątanie.
W wielu miejscach trwa mechaniczne zamiatanie chodników, skrzyżowań, przejść dla pieszych. Porządkowane są także zieleńce - prace prowadzone były m.in. w parku Planty. Zdjęto już włókninę otulającą trawniki.
Uważni spacerowicze zapewne dostrzegą też zaczynające wystawać z ziemi byliny, których z każdym rokiem w Białymstoku przybywa, podobnie jak innych roślin.
– Tylko w ubiegłym roku w naszym mieście przybyło 207 drzew, ponad 5,5 tys. krzewów i ok. 4 tys. innych roślin, takich jak byliny, pnącza – przypomina zastępca prezydenta Rafał Rudnicki. – Przeznaczyliśmy na to ponad 93 tys. zł. W tym roku sadzenie roślin planujemy rozpocząć w połowie kwietnia.
Dodatkowo zniknęły też karmniki dla ptaków, które na początku zimy zostały umieszczone w kilku miejscach na terenie Białegostoku. Tym samym zakończył się okres dokarmiania ptaków przez miasto.
ewa.r@bialystokonline.pl