Nie tak miał wyglądać sobotni (25.03) wieczór dla kibiców Ślepska Suwałki. Fani liczyli, że ich pupile – po tym, jak wygrali z KPS-em na wyjeździe 3:0 – podobny wynik zanotują także na własnym terenie i możliwe będzie świętowanie awansu do finału I-ligowych zmagań, czyli największego sukcesu w historii klubu.
Tak się niestety nie stało. Goście z Siedlec postawili gospodarzom trudne warunki, w konsekwencji czego podopieczni Dimy Skoryy zwyciężyli na parkiecie suwalskiej hali w zaledwie jednym secie. Ostatnia – czwarta partia – była już zdecydowanym popisem siatkarzy KPS-u, którzy pokonali Ślepsk 25:17.
Do rozstrzygnięcia rywalizacji potrzebny będzie zatem jeszcze jeden mecz, który – ponownie w Suwałkach – rozegrany zostanie w niedzielę (26.03).
Ślepsk Suwałki – KPS Siedlce 1:3 (25:27, 25:21, 24:26, 17:25)
Stan rywalizacji: 1:1
rafal.zuk@bialystokonline.pl