31-letni wandal został zauważony przez funkcjonariusza policji, gdy sprayem malował napis na bramie wjazdowej Aresztu Śledczego.
Fot: Mapy Google / Mateusz Walkowiak
Podczas wykonywania czynności służbowych w Areszcie Śledczym w Białymstoku jeden z policjantów zauważył, jak mężczyzna białą farbą w sprayu maluje napis na bramie wjazdowej placówki i ucieka.
Mundurowy ruszył za nim w pościg i zatrzymał uciekiniera. Okazało się, że jest to 31-latek, który ma już na swoim koncie stawanie przed sądem za zniszczenie mienia. Według wstępnych ustaleń, kwota strat wynosić ma około 500 zł.
Mężczyzna spędził noc w policyjnym areszcie, a za swoje niezgodne z prawem zachowanie odpowie przed sądem.
Monika Zysk
monika.zysk@bialystokonline.pl
monika.zysk@bialystokonline.pl