Pościg za skuterem. Ucieczkę zakończył zaplątany w zaroślach

Fot: KMP Łomża

W sobotę łomżyńscy policjanci zatrzymali dwóch nietrzeźwych kierowców. Tuż przed godziną 17:00, na trasie krajowej 61 w okolicach Starych Chojn, kierowca skutera wjechał na czerwonym świetle wprost przed nadjeżdżający nieoznakowany radiowóz. Funkcjonariusze natychmiast ruszyli za nim, gdy ten skierował się w stronę Nowogrodu. Mimo sygnałów świetlnych i dźwiękowych, mężczyzna nie zatrzymał się do kontroli, wielokrotnie skręcając w łąki i pola, próbując zgubić pościg.

Kiedy skuter po raz kolejny wjechał na łąkę, gdzie radiowóz nie mógł kontynuować jazdy, policjanci rozpoczęli pościg pieszo. Kierowca skutera, starając się uciec za wszelką cenę, wjechał w zarośla ogrodzone pastuchem, gdzie zaplątał się. Gdy jeden z mundurowych dobiegł do 33-latka, ten zaatakował go, uderzając kaskiem w głowę. Mężczyzna szarpał się i próbował nie dopuścić do zatrzymania, jednak jego wysiłki okazały się bezskuteczne.

Po zatrzymaniu okazało się, że mieszkaniec gminy Łomża był pijany. Badanie alkomatem wykazało blisko promil alkoholu w organizmie. Dodatkowo, skuter nie miał przeglądu technicznego ani obowiązkowego ubezpieczenia. Jak informuje Komenda Miejska Policji w Łomży, 33-latek posiadał dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych za wcześniejsze przestępstwa.

Mężczyzna usłyszał zarzuty kierowania w stanie nietrzeźwości w warunkach recydywy, niezatrzymania się do kontroli oraz naruszenia nietykalności cielesnej policjanta i uszkodzenia jego ciała. Za te przestępstwa grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności. W sprawie wystąpiono również o zastosowanie tymczasowego aresztu.

Drugi nietrzeźwy kierowca został zatrzymany w sobotę po godzinie 23:00 na Alei Legionów w Łomży. 32-letni mężczyzna, prowadzący samochód marki Renault, został poddany badaniu alkomatem, które wykazało blisko 1,5 promila alkoholu w jego organizmie. W wyniku kontroli drogowej, funkcjonariusze natychmiast zatrzymali prawo jazdy kierowcy.

Za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności. Dodatkowo, mężczyzna może się spodziewać grzywny oraz zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych na określony czas, co znacząco wpłynie na jego codzienne życie. Policja apeluje do kierowców o odpowiedzialność i przypomina o surowych konsekwencjach jazdy pod wpływem alkoholu, które mają na celu poprawę bezpieczeństwa na drogach.