Portrety z iPada i wdzianko z owczej wełny. Rzeczywistość rozrasta się jak kłącze

2013.07.23 00:00
Pajęczyna nad głową i piętrzące się w zlewie plastikowe rurki. Labirynt, w którym można znaleźć wodę i autoportrety malowane w iPadzie. Miniaturowe rzeźby z temperowanych ołówków i uszyta na wymiar owcza skóra. W Galerii Arsenał elektrownia można oglądać wystawę "Punkt bez JA".
Portrety z iPada i wdzianko z owczej wełny. Rzeczywistość rozrasta się jak kłącze
Fot: Anna Dycha

Podczas wernisażu wystawy Sylwia Narewska, jedna z jej kuratorek, przypomniała początki projektu:

- Koncepcja wystawy pojawiła się w naszych głowach kilka lat temu i przez cały czas owocowała - przyznała. - Inspiracją była koncepcja filozofa postmodernistycznego - Gilles'a Deleuze'a dotycząca kłącza. Odnosi się do koncepcji współczesnego człowieka i struktury naszej rzeczywistości.

Inna z kuratorek - Katya Shadkovska - nie kryła zadowolenia z pracy nad wystawą i z ekipy, z którą dane jej było współtworzyć projekt.

- To nie jest przypadek, że w tej wystawie bierze udział Sasha Galkina, członkini grupy Pussy Riot - podkreśliła Shadkovska. - Nie chodzi jedynie o to, by zastanawiać się nad rzeczywistością, ale też o to, by działać i zmieniać społeczeństwo.

Praca artystki z Rosji jest niepozorna, ale przyciąga uwagę. Maleńkie rzeźby powstały z temperowanych ołówków i temperówek. W postaindustrialnej przestrzeni nie brakuje niespodzianek, np. ciemnego labiryntu ("Poszukiwacze" Paweł Matyszewski) czy skrytego na antresoli wideo ("Ukłączowienie" Aleka Polis). Warto elektrownię odkryć dla siebie. Warto też spojrzeć w górę. Z delikatnej tkanki grupa NeSpoon rozpięła nad głowami pajęczynę. David Ter-Oganyan sięga po bardziej nowoczesne środki. Malowane w iPadzie autoportrety pokazują go jako osobę o wielu twarzach.

Instalacje, wideo, obiekty - na wystawę składa się w sumie kilkanaście prac. Wszystkie łączy koncepcja Deleuze’a. Kłącze symbolizuje złożony model świata, wielość poglądów, ich rozrastanie się w niekontrolowany sposób. Jak zauważają kuratorki, kłącze charakteryzuje się też niezwykle pozytywną energią. Oznacza różne możliwości i swobodę.

Kulminacyjny fragment wystawy znajduje się w pomieszczeniach na antresoli, opanowanych przez interaktywną instalację "Kłącze" Marka Chołoniewskiego. Na żywo powstaje audiowizualna projekcja, dodatkowo wokoło piętrzą się podświetlone plastikowe rurki. Przestrzeń ożywa, gdy pojawiają się kolejne osoby.

Wystawę można oglądać do 15 września. Portal BiałystokOnline.pl patronuje wydarzeniu.

Szczegóły: Wystawa "Punkt bez JA"

Anna Dycha
anna.d@bialystokonline.pl
907 osób online
Wersja mobilna BiałystokOnline.pl
Polityka prywatności | Polityka cookies
Copyright © 2001-2024 BiałystokOnline Sp. z o.o.
Adres redakcji: ul. Sienkiewicza 49 lok. 311, Białystok, tel. 85 746 07 39