Białostoczanie chcą pomagać
Po raz kolejny białostoczanie dowiedli, że chcą pomagać i pomagają. Dzięki projektowi "Miesiąc Dobroczynności" zorganizowanemu przez Fundację "Pomóż Im" udało się zebrać dokładnie 53 547,36 zł. Pieniądze zostaną przeznaczone na Białostockie Hospicjum dla Dzieci.
Kampania odbywa się jest rokrocznie od 2014 r. Najpierw trwała tydzień, jednak jej organizatorzy szybko przekonali się, że mieszkańcy Białegostoku i okolic mają ogromną chęć pomagania, więc wydłużono ją do miesiąca.
– Idea zachęca nas do zatrzymania się na chwilę i zwrócenia uwagi na tych, którzy często sami nie potrafią poprosić o pomoc. Pokazuje jednocześnie, że nie potrzeba żadnych nadzwyczajnych czynów, aby wesprzeć potrzebujących. Pomóc można przy okazji wizyty u fryzjera, w kwiaciarni czy w restauracji. Pojedynczy datek być może nie zdziała zbyt wiele, jednak tysiące nawet niewielkich kwot to już realna pomoc naszym Podopiecznym, za którą serdecznie w Ich imieniu dziękuję – mówi Tomasz Machelski, prezes Fundacji "Pomóż Im".
Były koncerty, wydarzenia artystyczne i zbiórki do puszek
Podczas Miesiąca Dobroczynności został zorganizowany m.in. koncert charytatywny Urszuli w Operze i Filharmonii Podlaskiej i Bal Andrzejkowy. W 60 punktach Białegostoku można było znaleźć specjalne puszki, do których każdy mógł wrzucić jakiś datek.
Dodatkowo Otwarta Przestrzeń Artystyczna ARTEA zorganizowała przedstawienia artystyczne dla dzieci odgrywane przez dzieci.
- Niezmiernie cieszy fakt, że każdego roku rośnie liczba placówek chcących włączyć się w naszą inicjatywę. Dodatkowo różne instytucje zgłaszają się do nas z własnymi pomysłami akcji wpisujących się w ideę pomagania przy okazji. Przykładem tego może być sprzedaż tortu na urodziny jednego z centrów handlowych. To utwierdza nas w przekonaniu, że kampania jest potrzebna i przynosi efekty – podkreśla Inga Januszko-Manaches z Fundacji.
Pieniądze, które udało się zebrać, będą przeznaczone na sfinansowanie 446 godzin rehabilitacji w domach 30 małych pacjentów. Ta część działalności Hospicjum nie jest bowiem uwzględniana w finansowaniu z Narodowego Funduszu Zdrowia.
justyna.f@bialystokonline.pl