Klientom ZUS przybyło 200 mld zł. Wszystko w wyniku czerwcowej waloryzacji składek. Są osoby, które na waloryzacji zyskały ponad 100 tys. zł.
Jak zawsze 1 czerwca ZUS rozpoczyna waloryzację składek na koncie i subkoncie ubezpieczonych w powszechnym systemie ubezpieczeń społecznych.
Wskaźnik waloryzacji konta oblicza się na bazie inflacji i przypisu składek (wzrost płac i liczby ubezpieczonych) z poprzedniego roku. Z kolei wskaźnik waloryzacji subkonta to pochodna wzrostu PKB za ostatnie 5 lat – informuje Katarzyna Krupicka, regionalny rzecznik prasowy ZUS województwa podlaskiego. - W tym roku oba wskaźniki waloryzacji były wyższe niż te zanotowane w roku ubiegłym i wyniosły odpowiednio 109,2% oraz 105,01% - dodaje.
W wyniku tego na kontach ubezpieczonych w ZUS pojawiło się o 214,2 mld zł więcej. Obecnie jest tam więc 2,5 bln zł. Wartość kapitału, który zgromadzony jest na subkontach, wzrósł o około 18 mld zł i wynosi teraz 376,6 mld zł. Dlatego w sumie na kontach i subkontach klientów ZUS przybyło ponad 232,2 mld zł. Dziś więc mają zgromadzone na swoją emeryturę 2,92 bln zł.
- Apeluję do naszych klientów, by weryfikowali zarówno stan swoich finansów w ZUS, jak i to, w jaki sposób coroczna waloryzacja wpływa na stan zgromadzonych przez nich środków. Waloryzacja na poziomie 109,2% na koncie, czy 105,01% na subkoncie daje nam wzrost naszego kapitału emerytalnego na poziomie nienotowanym dziś na żadnej lokacie. Dzięki czerwcowej waloryzacji nasi klienci zyskują niejednokrotnie kilkadziesiąt tysięcy, a nawet ponad 100 tys. zł – mówi prof. Gertruda Uścińska, prezes ZUS.
W ten sposób mężczyzna urodzony w 1959 r., który na swoim koncie w ZUS uzbierał wraz z kapitałem początkowym (odtworzona kwota składek sprzed 1999 r.) 1,25 mln zł, na waloryzacji, która miała miejsce w czerwcu, zyskał około 108 tys. zł. Z kolei inny, urodzony w 1960 r., dzięki waloryzacji na koncie ZUS ma o 103 tys. zł więcej.
justyna.f@bialystokonline.pl