Polskie realia i dużo śmiechu. "Sąsiedzi" w Teatrze Dramatycznym

Fot: Emilia Rogalska

więcej zdjęć

Spektakl opowiada historię młodego małżeństwa, które porzuca miasto, wyprowadza się na wieś i naiwnie marzy o szczęśliwym oraz prostym życiu, w zgodzie z naturą. Od pierwszego dnia rzeczywistość zaczyna jednak dyktować własne warunki, a krajobraz okazuje się o wiele piękniejszy, niż zamieszkujący go ludzie. Spektakl reżyseruje jego autor - Andrzej Sadowski, który odpowiada także za scenografię. W Białymstoku pracował już przy spektaklach "Pięć kilo cukru" oraz "Romeo i Julia".

- Jeśli chcecie państwo się skonfrontować z własnym życiem, zobaczyć siebie, w lustrzanym scenicznym odbiciu, to przychodźcie do nas tłumnie, a my postaramy się Wam dać powód do szczerego śmiechu z siebie samych, ale też i do poważnej refleksji - zaprasza reżyser.

Spektakl inspirowany polskimi realiami

"Sąsiedzi" to historia pewnego młodego małżeństwa, które porzuca miasto i wyprowadza się na wieś. Tak jak wielu "uciekinierów z miejskiej dżungli", tak i oni, naiwnie marzą o szczęśliwym, prostym życiu, w zgodzie z naturą, na własny rachunek i w zwolnionym tempie. Lecz już od pierwszego dnia, życie zaczyna dyktować własne warunki, a krajobraz okazuje się o wiele piękniejszy niż niektórzy zamieszkujący go ludzie, których sposób bycia czy też zwyczaje i budowane od pokoleń relacje nie łatwo rozszyfrować i zrozumieć, a czasem wręcz jeszcze trudniej zaakceptować i stać się ich częścią. Bohaterowie trafiają w sam środek mrocznej i budzącej grozę tajemnicy, gdzie wszystko wygląda inaczej, niż jest w istocie.

- Sztuka jest inspirowana prawdziwymi wydarzeniami. Miały one miejsce kilka lat temu. Jednak wszystko jest nadal aktualne - wyjaśnia reżyser i dodaje, że to druga realizacja tej sztuki. Przedstawienie wystawiano już w Krakowie.

Kameralna przestrzeń

W spektaklu występują aktorzy Teatru Dramatycznego: Agnieszka Możejko-Szekowska w roli Oli, Piotr Szekowski jako Maciej (odpowiada też za opracowanie muzyczne), Sławomir Popławski w roli Stefana. Gościnnie zagra Patryk Ołdziejewski - student V roku Akademii Teatralnej.

- Praca w białostockim Teatrze Dramatycznym jest dla mnie dużym wyróżnieniem. Zostałem zaproszony do zrobienia dyplomu w spektaklu "Romeo i Julia" w reżyserii Katarzyny Deszcz. Następnie był "Exodus 2.0" w reżyserii Agnieszki Korytkowskiej-Mazur, a teraz jestem w spektaklu "Sąsiedzi". Praca w Teatrze Dramatycznym jest kolejnym etapem na drodze mojego rozwoju. Odcina pępowinę od azylu, jakim była uczelnia i każe być samodzielnym. Cieszę się, że gdy czegoś nie wiem lub nie rozumiem, zawszę mogę liczyć na wsparcie zespołu pracującego w teatrze. Dziękuję bardzo wszystkim za zaufanie
i możliwość pracy - mówi Patryk Ołdziejewski.

Spektakl przeznaczony dla osób powyżej 18. roku życia. Premiera odbędzie się 17 września o godz. 18.00 na dużej scenie Teatru Dramatycznego. Widzowie zasiądą na specjalnie ustawionej na scenie widowni - podobnie jak w przypadku spektakli "Guguły" czy "Exodus 2.0".

- Przedstawienie jest adresowane do kameralnej widowni - mówi reżyser. - Zdecydowaliśmy się jednak wystawić je na specjalnie zaaranżowanej dużej scenie.

Przedstawienie można będzie obejrzeć także 18, 24 i 25 września.

Szczegóły: "Sąsiedzi" - premiera