Cykl pięciu - sześciu spotkań rozpocznie się we środę, 22 sierpnia o godz. 17. Wykład poprowadzi prof. Małgorzata Kowalska z Wydziału Historyczno-Socjologicznego Uniwersytetu w Białymstoku. Część seminaryjną, poświęconą lekturze "Uwag..." i dyskusji nad nimi, prowadzić będzie Rafał Kuczyński, związany z kwartalnikiem filozoficznym Kronos, absolwent socjologii UwB oraz European College of LiberalArts w Berlinie.
J.J. Rousseau na starość opętany maniami prześladowczymi, fobiami społecznymi, podjął się karkołomnego zadania zdiagnozowania stanu Rzeczpospolitej czasu Konfederacji Barskiej; Polski, która jak sam pisze: "Czytając historię rządu Polski, z trudnością można zrozumieć, jak państwo tak dziwacznie urządzone, mogło się tak długo utrzymać. Wielkie ciało złożone z wielkiej ilości członków martwych i z małej ilości członków niezespolonych, których ruchy, wzajemnie od siebie prawie niezależne, nie mając żadnego wspólnego celu, wzajemnie się niszczą, ciało które rusza się ustawicznie, ażeby nic nie robić, które rozluźnia się pięć albo sześć razy w ciągu każdego wieku, które popada w paraliż przy każdym wysiłku, przy każdym usiłowaniu zaspokojenia swych potrzeb, a które, mimo to wszystko, żyje i utrzymuje się w sile, oto sądzę jedno z najdziwniejszych widowisk, jakie mogą uderzyć myślącą istotę."
"Uwagi nad rządem Polski" nie są, być może, najpopularniejszym z dzieł Rousseau, który znany jest przede wszystkim ze swej koncepcji umowy społecznej, można je jednak traktować jako próbę praktycznego zastosowania jego teoretycznych rozważań.
Również miejsce spotkań jest nieprzypadkowe. Konstytucja 3-go Maja, pierwsza europejska konstytucja, była dokumentem odzwierciedlającym reformatorskie tendencje części szlachty I Rzeczpospolitej.Ten wyjątkowy, zielony pomnik powstały w dwudziestoleciu międzywojennym, ma upamiętnić ten doniosły moment w naszej historii. W razie niepogody, spotkania będą przeniesione do kawiarni Labalbal.
Organizatorzy zachęcają uczestników do wcześniejszej lektury "Umowy społecznej" J.J. Rousseau.
O wydarzeniu: Polska a la Rousseau. Rousseau po polsku
magda.g@bialystokonline.pl
