Więcej rodzin zastępczych
30 maja przypada Dzień Rodzicielstwa Zastępczego. Ma on na celu okazać wsparcie oraz szacunek ludziom, którzy starają się stworzyć odrzuconym i osieroconym dzieciom dom z prawdziwego zdarzenia. Zdaniem działaczy Polski 2050 takich rodzin powinno być znacznie więcej.
- Z roku na rok mamy coraz mniej chętnych do stanowienia pieczy zastępczych nad dziećmi. Rodziny zastępcze otwarcie mówią o swoich problemach. Jednym z nim jest trudna współpraca z Organizatorami Pieczy Zastępczej (OPZ). Rodziny twierdzą, że czują się często jako podstawowy obowiązek dla MOPR-ów czy MOPS-ów. Poza tym, takim instytucjom łatwiej jest oddać dziecko do domu dziecka niż organizując mu pieczę zastępczą - poinformował Krzysztof Bargłowski z Polski 2050.
Polska 2050 uważa, że dzieci mają prawo do życia w rodzinie, dlatego zamiast trafiać do instytucji, powinny być otoczone troskliwą opieką rodzin zastępczych. Aby było to możliwe potrzebne są zmiany w polityce społecznej wobec najmłodszych. Według działaczy partii, dziecko, którym nie zajmują się jego biologiczni rodzice, nie powinno trafiać placówek opiekuńczo-wychowawczych, zwanych potocznie "domami dziecka", w których nie ma żadnej szansy na wytworzenie niezbędnych w jego rozwoju więzi z opiekunami.
Chcą likwidacji "domów dziecka"
Partia Polska 2050 ma w swoim programie punkt odnośnie likwidacji placówek opiekuńczo-wychowawczych, aby dziećmi mogły zajmować się tylko rodziny zastępcze.
- Jest to do zrobienia nawet bez ustawowej likwidacji domów dziecka. Wystarczy zmodyfikować system pieczy zastępczej eliminując problemy. Jednym z nich jest duży stres, głównie przez brak wsparcia z OPZ-ów i z powodu wsparcia medycznego dzieci. Musimy pamiętać, że dzieci, które trafiają do rodzin zastępczych często posiadają ze sobą duży bagaż doświadczeń, więc niektóre potrzebują opieki psychologicznej, a czasami psychiatrycznej - powiedział Bargłowki.
Kolejnym problemem jest finansowanie rodzin zastępczych, które na dziecko otrzymują 1189 zł. Dla porównania placówki opiekuńczo-wychowawcze za jedno dziecko dostają 6 tys. zł. Większa dysproporcja występuje u dzieci dysfunkcyjnych. Rodziny zastępcze, które opiekują się dzieckiem np. z niepełnosprawnościami dostają dodatkowe dofinansowanie w wysokości 289 zł. Z kolei utrzymanie dziecka w placówce specjalistycznej kosztuje 12 tys. zł miesięcznie.
Piknik z okazji Dnia Dziecka
- Dzień dziecka jest taką okazją, gdzie pokazujemy, że w naszym państwie istnieje szereg problemów dotyczących dzieci, ale również otoczenia, rodzin, polityki społecznej. Począwszy od matek, ich zdrowia, bezpieczeństwa, przez rodziny zastępcze i ich coraz gorszą sytuację w naszym kraju, kończąc na dzieciach, ich edukacji i przyszłości. Polsce szkoły powinny do tej przyszłości przygotowywać dzieci lepiej - stwierdził Maciej Biernacki, radny Miasta Białegostoku.
W najbliższy czwartek działacze Polski 2050 Szymona Hołowni zorganizują piknik, podczas którego razem z Fundacją Ku Dobrej Nadziei, będą prowadzili zbiórkę pieniędzy na rodzinę zastępczą z Białegostoku.
- Chcemy zrobić kawał dobrej roboty i przesunąć o centymetr świat w lepszym kierunku. Wszystkich, którzy do nas przyjdą, będziemy starać się ugościć. Będzie malowanie twarzy, będziemy rozdawać balony, słodycze - zapowiedział radny miejski.
Piknik odbędzie się w czwartek w godz. 15.00-18.00 przy placu zabaw w Parku Planty.
malwina.witkowska@bialystokonline.pl