Zareagowali natychmiast i przejęli inicjatywę. W miniony poniedziałek (13.11) dwoje młodych policjantów, Dominika i Dawid Fajkowscy, udzieliło pomocy starszemu mężczyźnie. Mundurowi przebywali prywatnie na terenie jednego z ośrodków zdrowia w Białymstoku.
- W pewnym momencie wbiegł mężczyzna krzycząc, że na korytarzu troszeczkę dalej leży nieprzytomny człowiek. Niezwłocznie udaliśmy się w to miejsce, zastaliśmy starszego pana, który leżał na ziemi. Niestety nie było z nim kontaktu, nie reagował ani na głos, ani na dotyk. Sprawdziłem tętno u tego pana, udrożniłem drogi oddechowe, krótko mówiąc przystąpiłem do masażu klatki piersiowej. W tym momencie małżonka zajmowała się otaczającymi nas ludźmi, bo było zbiegowisko gapiów, następnie udzieliła wsparcia psychicznego żonie tego pana – relacjonuje Dawid Fajkowski.
Natomiast Dominika Fajkowska podkreśla, że dużo pomogło to, że w miejscu zdarzenia była razem z mężem:
- Akcja działa się bardzo szybko, ale ponieważ byłam z moim mężem i darzę go zaufaniem, nie przeszkadzałam mu w udzielaniu pomocy i zajęłam się panią, która była roztrzęsiona.
Na szczęście starszy mężczyzna odzyskał przytomność, znalazł się pod opieką lekarzy, zaś bohaterscy mundurowi odwieźli jego żonę do domu.
Dominika Fajkowska jest policjantką od 4,5 roku, natomiast Dawid Fajkowski pracuje w tym zawodzie od 8 lat. Obydwoje służą w jednej jednostce, którą jest oddział prewencji w Białymstoku.
dorota.marianska@bialystokonline.pl