Sierżant Marek Żyłowski, policjant pełniący na co dzień służbę w Piątnicy, w sobotę (2.09) rano, jadąc prywatnym samochodem, natrafił w pobliżu miejscowości Chojny Młode na rozbity samochód, który znajdował się w przydrożnym rowie.
Policjant zatrzymał swoje auto i wezwał na miejsce służby ratunkowe. Funkcjonariusz sam miał w samochodzie małe dziecko, które podczas interwencji oddał pod opiekę pasażerce innego auta. Pomógł wydostać się dwóm mężczyznom, następnie udzielił im pierwszej pomocy przedmedycznej i obserwował ich stan, aż do czasu przekazania załodze karetki pogotowia. Mundurowy zabezpieczył również miejsce wypadku. Okoliczności oraz przyczyny zdarzenia wyjaśniają łomżyńscy policjanci.
Sierżant Marek Żyłowski, który interweniował i pomógł poszkodowanym, będąc w czasie wolnym od służby, udowodnił, że policjant zawsze jest na służbie i musi być przygotowanym na niespodziewane interwencje i pomoc drugiemu człowiekowi.
mateusz.nowowiejski@bialystokonline.pl