Na głównej ulicy miasta nie będzie posterunku policji. Funkcjonariusze z białostockiego pierwszego komisariatu zmienią siedzibę.
Na jaką? Kiedy? - Na razie niewiele wiadomo. Pewne jest natomiast, że budynek w którym teraz urzędują przeznaczony jest na sprzedaż. Nie należy do Policji, jest własnością Telekomunikacji Polskiej i choć ta proponowała odkupienie gmachu jego dotychczasowym użytkownikom, to okazało się, że nie stać ich na taki wydatek. Mundurowi muszą więc znaleźć nowy lokal. Nie będzie to jednak zadanie łatwe: ma leżeć w ścisłym centrum miasta a oprócz tego być odpowiednio duży - codziennie przychodzi tam do pracy około setki osób.
"Gazeta Współczesna" poinformowała, że w znalezieniu lokalu policjantom pomogą władze naszego miasta.
E.S.
Przeczytaj także