Policjanci białostockiej drogówki, nadzorując ruch na ulicy Zabłudowskiej, zatrzymali w poniedziałek (21.10) do kontroli 49-letniego kierowcę ciężarowego dafa.
Fot: sxc.hu
Okazało się, że mężczyzna był pijany. Badanie alkomatem wykazało w organizmie obywatela Łotwy ponad 2,1 promila alkoholu. Z informacji przekazanych dyżurnemu białostockiej policji przez innych kierujących wynikało, że kierowca tira wykonuje niebezpieczne manewry i jedzie "wężykiem".
Za kierownicą pojazdu siedział obywatel Łotwy. Podczas rozmowy z mężczyzną funkcjonariusze wyczuli od niego silny zapach alkoholu. Mężczyzna tłumaczył mundurowym, że około południa wypił dwa piwa. W takim stanie 49-latek jechał na Białoruś.
Łotysz został zatrzymany i stracił prawo jazdy, a jego pojazd zabezpieczono na parkingu. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Jego postępowaniem zajmie się teraz sąd.
Cezary Maksimczuk
cezary.m@bialystokonline.pl
cezary.m@bialystokonline.pl
Przeczytaj także