Czworonożni funkcjonariusze są bardzo pomocni i potrzebni. Patrolują ulice, uczestniczą w zabezpieczeniu imprez masowych, biorą udział w interwencjach, szukają zaginionych oraz zatrzymują groźnych przestępców. Oprócz tego policyjne psy potrafią także wyszukiwać zapachy ładunków wybuchowych, narkotyków i broni. Wyczuwają również zapach zwłok ludzkich nie tylko na lądzie, ale i w wodzie. Psy policyjne są ciągle w gotowości i często pracują w ekstremalnych warunkach.
Nowym białostockim funkcjonariuszem na czterech łapach jest Rolo. Pies obecnie jest na kursie w Zakładzie Kynologii Policyjnej w Sułkowicach ze swoim opiekunem sierżantem sztabowym Adamem Krymskim. Rolo będzie tu ćwiczył posłuszeństwo, pokonywanie przeszkód, obronę przewodnika, zatrzymywanie niebezpiecznego przestępcy i tropienie śladów ludzkich. Oprócz tego wraz ze swoim opiekunem będą się uczyć współpracy i budować wzajemne zaufanie.
Rolo jest psem patrolowo-tropiącym, do jego zadań będzie należało patrolowanie zagrożonych miejsc, tropienie przestępców i poszukiwanie zaginionych.
Aktualnie w białostockiej komendzie pełni służbę 15 policyjnych psów służbowych. 10 z nich to psy patrolowo-tropiące, 4 zajmują się wyszukiwaniem zapachu narkotyków oraz 1 wyszukiwaniem zapachu ładunków wybuchowych. Opiekę nad czworonogami sprawuje 10 przewodników.
justyna.f@bialystokonline.pl