W niedzielę (12.05) wieczorem pijany mieszkaniec gm. Grodzisk podpalił własny dom. Jak udało się wstępnie ustalić mundurowym, 41-latek po kłótni rodzinnej, podczas której groził podpaleniem domu, wyszedł z mieszkania. Nikt nie przypuszczał, że awanturnik może spełnić swoje groźby. Po pewnym czasie przebywające w domu osoby usłyszały na zewnątrz trzaski. Gdy wyszły, zobaczyły palącą się ścianę domu i podpalacza, który niósł kolejny pojemnik z benzyną w kierunku domu.
Mężczyzna został obezwładniany przez członków rodziny, a dom ugaszono z pomocą sąsiadów. 41-latek został zatrzymany i noc spędził w policyjnym areszcie. Badanie alkomatem wykazało, że miał 2,2 promila alkoholu w organizmie. Teraz podpalacz usłyszy zarzut zniszczenia mienia w wyniku podpalenia oraz gróźb karalnych kierowanych wobec członków rodzinny.
lukasz.w@bialystokonline.pl