- Jestem wdzięczny każdemu państwu, które pomaga Ukrainie konkretnie, nie słowami - powiedział w nocnym wystąpieniu prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. Jednocześnie w bardzo emocjonalnych słowach dodawał, że wszyscy się boją im pomóc. - Jesteśmy sami w obronie naszego kraju. Kto jest gotów za nas walczyć? Szczerze, nie widzę takich.
Troska i pamięć
Na razie z województwa podlaskiego do Ukrainy płyną słowa wsparcia i deklaracje o pomocy medycznej i pomocy uchodźcom, którzy przybędą tu uciekając przed działaniami wojennymi.
W czwartek deklaracje o przyjęciu uchodźców złożyły władze Michałowa.
Choroszcz dobrym słowem wspiera Horochów - od 2015 r. swoje miasto partnerskie. W ramach współpracy podlaskie miasto wielokrotnie gościło ukraińskich samorządowców, młodzież i dzieci, np. podczas turniejów sportowych. Choroszczanie, w tym młodzież szkolna, także kilkukrotnie wyjeżdżała z rewizytami do kolegów z Horochowa. W 2018 r. Gmina Choroszcz wraz z organizacjami senioralnymi pozarządowymi zorganizowała zbiórkę i transport paczek na rzecz potrzebujących dzieci na Ukrainie.
Stąd list, zaadresowany do mera Wiktora Godika, Rady Miasta Horochowa oraz mieszkańców wysłany przez burmistrza Roberta Wardzińskiego. Napisano w nim m.in.: "Wydarzenia ostatnich lat, a tym bardziej ostatnich godzin, szczególnie wyraźnie oświetlają takie wartości jak: BEZPIECZEŃSTWO, WOLNOŚĆ i NIEPODLEGŁOŚĆ, które jawią się jako bezcenny przywilej i prawo nas wszystkich. Podkreślmy to mocno: nas wszystkich. Tak więc prawo, w pełnym zakresie, przynależne również Ukraińcom". Zapewniono w nim o "trosce i pamięci".
Pomoc dla Łucka na razie bez konkretów
W czwartek, podczas wiecu solidarności z Ukrainą wiceprezydent Białegostoku Rafał Rudnicki deklarował, że wesprze partnerskie miasto Łuck, położone nota bene tylko 90 km od polskiej granicy.
- Jako miasto Białystok deklarujemy pomoc dla Łucka, pomoc humanitarną, pomoc polegającą na zbiórce żywności, ubrań, tego wszystkiego, co tam będzie potrzebne, w ten sposób pokazujemy, że jesteśmy solidarni z narodem ukraińskim - mówił.
Do tej pory jednak - wg wiedzy rzeczniczki prezydenta miasta - nikt bezpośrednio z władzami Łucka nie skontaktował się. Prezydent Białegostoku jest zaś w kontakcie z prezydentem Rzeszowa Konradem Fijołkiem, który niejako organizuje przygotowania do niesienia pomocy Ukrainie przez samorządy największych polskich miast.
- Na razie zbieramy informacje, dajemy sobie czas przez weekend - mówi Urszula Boublej. - W przyszłym tygodniu będziemy ruszali z akcją zbiórki tych najpotrzebniejszych produktów. Będziemy wiedzieli, co konkretnie jest potrzebne, bo chcemy precyzyjnie wysłać pomoc (więcej na ten temat: Pierwsi Ukraińcy jeszcze dziś przyjadą do Białegostoku).
Urszula Boublej podkreśliła jednocześnie, że akcje te i tak będzie koordynowało MSZ.
Białostoccy radni z Ukrainą. Stanowiskiem
Na poniedziałkowej sesji Rady Miasta ma być podjęte stanowisko ws. sytuacji na Ukrainie. Napisano w nim m.in.: "Rada Miasta Białystok z całą mocą potępia agresję Federacji Rosyjskiej na Ukrainę. W obliczu działań wojennych, rozpoczętych w dniu 24 lutego 2022 r. wymierzonych w suwerenność Ukrainy, wyrażamy nasze poparcie dla narodu ukraińskiego oraz deklarujemy wszelką pomoc, jaka leży w naszej mocy. Szczególne słowa wsparcia kierujemy do mieszkańców Łucka. Przyjaciół z naszego miasta partnerskiego".
Łuck jest miastem partnerskim Białegostoku od 2013. r. To licząca 200 tys. mieszkańców stolica obwodu wołyńskiego. Łuck jest też miastem partnerskim Olsztyna, którego władze zadeklarowały mu wsparcie.
Rosyjskie naloty na Łuck miały miejsce już w czwartek około godz. 6.00. Zaatakowano m.in. wojskowe lotnisko. Obecnie sytuacja jest już spokojna.
ewelina.s@bialystokonline.pl
