Bezdomni są brudni i nałogowo piją alkohol? Niekoniecznie. Często są to ludzie, którzy chcą wrócić do normalności, nie mają jednak na to perspektyw i mimo że wielu z nich posiada rodzinę, to jednak skazani są wyłącznie na siebie.
Takim osobom pomaga Stowarzyszenie "Ku Dobrej Nadziei", które prowadzi największy w regionie ośrodek dający bezdomnym schronienie, jedzenie i pomagający im również wyjść z tego stanu.
Niestety w ośrodku jest duży deficyt produktów żywnościowych.
- Brakuje produktów do przygotowania bezdomnym codziennie ponad 100 śniadań, obiadów i kolacji - alarmuje Stowarzyszenie "Ku Dobrej Nadziei". - Potrzebne jest wszystko: nabiał, ziemniaki, makarony, olej, mięso.
Jeżeli możesz pomóc, zgłoś się do ośrodka przy ul. Grunwaldzkiej 76 w Białymstoku bądź zadzwoń do prezes stowarzyszenia Eli Żukowskiej-Bubienko - tel. 500 191 198.
Żywność będzie zbierana od 17 listopada do końca roku.
ewa.r@bialystokonline.pl