Policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Siemiatyczach otrzymali zgłoszenie o pobiciu 24-latka. Z przekazanej informacji wynikało, że 4 osoby zabrały mu telefon komórkowy i osobowe audi. Do zdarzenia doszło na jednym z osiedli w Siemiatyczach.
Jak ustalili policjanci, 24-latek wyszedł z domu na prośbę znanych mu osób. Wtedy od razu został zaatakowany.
- 23-letnia kobieta oraz trzech mężczyzn w wieku od 21 do 24 lat bili go pięściami i kopali po całym ciele. Zabrali mu telefon komórkowy i kluczyki od samochodu. Następnie siłą wsadzili do swojego samochodu i wywieźli do lasu. Na koniec odwieźli 24-latka do domu i odjechali jego audi - poinformowali funkcjonariusze z KPP w Siemiatyczach.
Sprawcy już po kilku godzinach byli w rękach policjantów. Siemiatyccy kryminalni z pomocą kolegów z łosickiej komendy zatrzymali podejrzanych na ich na terenie. Tam też, funkcjonariusze odnaleźli zabrane pokrzywdzonemu audi, które ukryte było w kompleksie leśnym.
- Czworo mieszkańców powiatu łosickiego usłyszało zarzuty rozboju, pozbawienia wolności i pobicia, a także przemocą zmuszania do określonego zachowania. Za te przestępstwa grozi im kara pozbawienia wolności do 12 lat - przekazali siemiatyccy mundurowi.
W piątek (21.04) sąd zdecydował o ich tymczasowym aresztowaniu na okres trzech miesięcy.
malwina.witkowska@bialystokonline.pl