Bezpartyjni Samorządowcy podkreślają, że polityka obronna państwa powinna być prowadzona z dala od polityki partyjnej:
- Jednoznacznie opowiadamy się przeciwko upolitycznieniu zagadnień obronności i bezpieczeństwa w codziennej debacie. Zdecydowanie apelujemy o to, aby strategia obrony naszego państwa była wspólna dla wszystkich sił politycznych i nie stanowiła pola do rozgrywek partyjnych. Dlatego zacznijmy budować zgodę na temat bezpieczeństwa! Musimy dyskutować ze sobą na ten temat, bo przecież wszyscy chcemy czuć się bezpiecznie. Ostatnie wydarzenia, jakie miały miejsce w Izraelu pokazują nam, że wróg czuwa i może zaatakować w każdej chwili – zaapelował Piotr Koszarek, lider podlaskiej listy Bezpartyjnych Samorządowców.
Politycy ugrupowania twierdzą także, że pojęcie bezpieczeństwa w programie wyborczym Bezpartyjnych Samorządowców pojmowane jest jednak o wiele szerzej:
- To nie tylko niezależne i niewykorzystywane do celów politycznych służby mundurowe, silna i sprawnie zarządzana armia oraz odpowiedzialna polityka zagraniczna. To także bezpieczeństwo energetyczne mocno oparte o nowe technologie i odnawialne źródła energii, zapewniające Polsce samodzielność i niezależność w tym zakresie - kontynuował Koszarek.
Braki na stacjach paliw
W czasie konferencji prasowej zorganizowanej w ostatnim dniu kampanii wyborczej pojawiło się także nawiązanie do niedawnych deficytów paliw na stacjach:
- Zdjęcia pustych dystrybutorów paliwa to jakiś skandal, takich absurdów nie było od ciężkich czasów PRL, których ja na szczęście nie pamiętam, ale moi rodzice niestety doskonale. Wiele musi się zmienić także w zakresie inwestycji w odnawialne źródła energii. Gdzie są sieci przesyłowe? Mieszkańcy założyli fotowoltaikę, inwestują w wiatraki, ale nie mają magazynów energii. Gasimy energię mieszkańców. Bezpartyjni Samorządowcy chcą ją pobudzić – mówiła Paulina Czarnowska, startująca do Sejmu z podlaskiej listy BS.
Sondaże przedwyborcze
Kandydaci ugrupowania odnieśli się także do korzystnych dla nich wyników badań sondażowych:
- Bezpartyjni Samorządowcy przekroczyli 5,3 proc. poparcia w ostatnim badaniu Instytutu Badawczego IPC, ale według innych sondaży, regionalnie osiągają wynik powyżej 8 proc. (woj. świętokrzyskie). Oznacza to, że w opinii wyborców na polskiej scenie politycznej pojawiła się siła, której warto zaufać - podkreślali politycy.
Świeżość i nowość?
- Oddając głos na Bezpartyjnych Samorządowców wybieramy na świeżość, nowość i ludzi, którzy naprawdę chcą coś zmienić! Swoją skuteczność udowodniliśmy w samorządach. Jeszcze niedawno nie dawano nam żadnych szans, mówiono, że się nawet nie zarejestrujemy. Dziś mamy swoich kandydatów wszędzie i walczymy o Wasze poparcie - dodał Grzegorz Sznel, kandydat na podkarpackiej liście Bezpartyjnych
Samorządowców.
Likwidacja podatku dochodowego
- Konsekwentnie rosnące poparcie jest wynikiem atrakcyjnych dla wyborców rozwiązań programowych, wśród których znalazły się m.in. bezpłatna komunikacja miejska i regionalna, darmowe i zdrowe posiłki dla wszystkich uczniów w szkołach oraz PIT-0 dla wszystkich, czyli de facto likwidacja podatku dochodowego od osób fizycznych - ten ostatni postulat ma spowodować, że Polacy otrzymają ok. 15 proc. większe zarobki - podsumowali kandydaci Bezpartyjnych Samorządowców.
24@bialystokonline.pl