Niespełna 4-letnia dziewczynka uderzona przez podłączony do traktora pług zginęła na miejscu. Sprawą zajęła się policja z Wysokiego Mazowieckiego.
Fot: KWP Białystok
W czwartek (12.05) tuż przed godziną 10.00 dyżurny wysokomazowieckiej policji został powiadomiony o tragicznym wypadku w jednej z miejscowości w gminie Kobylin Borzymy.
- Mundurowi wstępnie ustalili, że znajdująca się w rejonie drogi gruntowej niespełna 4-letnia dziewczynka została uderzona w głowę przez podczepiony do przejeżdżającego obok ciągnika pług, który w momencie omijania dziecka najprawdopodobniej się przesunął - poinformował mł. asp. Kamil Sorko z Komendy Wojewódzkiej Policji w Białymstoku.
Uderzenie było na tyle silne, że dziewczynka pomimo podjętej na miejscu reanimacji zmarła.
Badanie alkomatem wykazało, że 50-letni kierowca traktora był trzeźwy.
E.S.
Przeczytaj także