Podbudowany zwycięstwem i dobrą grą w ostatnich dwóch meczach zespół z Białegostoku liczył na udane spotkanie z spadkowiczem z tamtego sezonu z I ligi.
- Pierwsza połowa bardzo wyrównana. Oba zespoły próbowały grać piłką, ale było dużo niedokładnych zagrań. Gospodynie oddały w zasadzie tylko jeden celny strzał. My mieliśmy dobrą okazję, ale niestety jej nie wykorzystaliśmy - relacjonuje II trener białostoczanek, Łukasz Studniarek.
W drugiej części gry bramki już padły.
- Na prowadzenie wyszliśmy po ładnym strzale w samo okienko bramki Karoliny Wojdałowicz. Akcja całego zespołu przyniosła upragnionego gola. Niestety Dargfil wyrównał w równie pięknym stylu. Lepiej w tej sytuacji powinny zachować się nasze środkowe pomocniczki, które odpuściły krycie - dodaje Studniarek. - W przekroju całego meczu remis należy uszanować i cieszyć się z punktu. Na pochwałę zasługuje cały zespół, który pokazał charakter i od pierwszej do ostatniej minuty walczył o 3 punkty.
Dargfil Tomaszów Mazowiecki – DTS Helios Ekosport Białystok 1:1 (0:0)
Bramka dla Ekosportu: Karolina Wojdałowicz
DTS Helios Ekosport Białystok: Sztachelska Natalia – Krawiec Joanna, Grabowska Ewelina, Czudzinowicz Monika, Choińska Karolina, Buńkowska Agnieszka (52’ Borowska Julia), Jezierska Małgorzata (65’ Pietrucka Magdalena), Zubrzycka Aleksandra, Kopeć Martyna (85’ Gawkowska Wiktoria), Wojdałowicz Karolina, Kalisz Marlena
blazej.o@bialystokonline.pl