Jak informuje oficer prasowy, funkcjonariusze garnizonu białostockiego w miniony weekend zatrzymali 8 nietrzeźwych kierujących.
Dyżurny komisariatu w Łapach w piątek przed godz. 17.30 otrzymał informację o kierowcy audi, który na ul. Żwirki i Wigury uderzył w zaparkowaną skodę, po czym oddalił się w nieznanym kierunku. Przybyli na miejsce mundurowi ustalili, że audi kierowała 23-latka. Okazało się, że miała ona prawie 1,9 promila alkoholu w organizmie. Dodatkowo wyszło na jaw, że jest ona poszukiwana przez policję.
Kolejny pijany kierujący został zatrzymany w niedzielę w nocy - ponownie był to kierowca audi, tym razem 19-letni mieszkaniec Olecka. Okazało się, że miał blisko 1,5 promila alkoholu w organizmie. Jak tłumaczył funkcjonariuszom, powodem jazdy samochodem w tym stanie była... kłótnia z dziewczyną.
Niechlubnym rekordzistą weekendu okazał się 32-letni mieszkaniec gm. Poświętne. W niedziele kierował on fiatem, mając blisko 4 promile alkoholu w organizmie. Poza tym nie miał on przy sobie prawa jazdy, a z uwagi na to, że jego samochód nie miał aktualnych badań technicznych, został mu zatrzymany dowód rejestracyjny.
Tym i pozostałym pijanym kierowcom zostały zatrzymane prawa jazdy. Ich dalszym losem zajmie się sąd. Policja przypomina, że za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności.
monika.zysk@bialystokonline.pl
