Pijany kierowca wraz ze swoimi nietrzeźwymi kompanami wjechał w ogrodzenie. Twierdził, że uderzył w płot, bo chciał ominąć kota, który wybiegł na drogę.
Fot: pixabay.com
W piątek (26.02), około godz. 15.00, dyżurny sejneńskiej komendy otrzymał informację o zdarzeniu drogowym, do którego doszło w Krasnopolu.
Na miejscu policjanci zastali zniszczone ogrodzenie i tablicę rejestracyjną pojazdu, który prawdopodobnie w nie wjechał. Po dwóch godzinach mundurowi odnaleźli uszkodzone bmw i ustalili, że samochodem jechało trzech pijanych mężczyzn.
Jeden z nich, 31-latek, przyznał się do kierowania autem. Mężczyzna twierdził, że uderzył w płot, bo chciał ominąć kota, który wybiegł mu na drogę. Badanie alkomatem wykazało, że kierowca miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Teraz odpowie za kolizję i prowadzenie samochodu w stanie nietrzeźwości.
Dorota Mariańska
dorota.marianska@bialystokonline.pl
dorota.marianska@bialystokonline.pl
Przeczytaj także