Viterbo to niewielkie miasteczko niedaleko Rzymu, będące niegdyś siedzibą papieża. Tam wśród historycznych budowli zorganizowano tegoroczne Mistrzostwa Europy, na które przyjechała rekordowa liczba 128 uczestniczek i uczestników z 28 krajów. Mimo, że to ekipy Słowacji, Rosji i Włoch zdominowały zawody, reprezentacja Polski także pokazała wysoką formę. "Mazurek Dąbrowskiego" zabrzmiał dla Janusza Pietrasa i wszystkich Polaków za zdobycie złotego medalu w fitness mężczyzn. Nie można też zapomnieć o naszej debiutantce - Małgorzacie Płazie, która w swoim pierwszym starcie zajęła dobre 8 miejsce.
Pietras bardzo konsekwentnie zbliżał się do upragnionego złota, plasując się wcześniej na drugim i trzecim miejscu. Teraz, w drodze na szczyt, pokonał swojego największego rywala Rosjanina Zajniłowowa rewanżując się tym samym za zeszłoroczną porażkę. Białostoczanin nie ma jednak czasu na odpoczynek. Niebawem Mistrzostwa Świata i kolejne ciężkie walki. Gorąco kibicujemy.