Perełka w repertuarze Opery. "Pimpinone" we wnętrzach Pałacu Branickich

2013.05.07 00:00
Barokowe wnętrza Pałacu Branickich będą scenerią najnowszej produkcji Opery i Filharmonii Podlaskiej. "Pimpinone", bo o niej mowa, to najzabawniejsza opera barokowa. Twórcy zapewniają, że ożywią utwór sprzed trzystu lat.
Perełka w repertuarze Opery. "Pimpinone" we wnętrzach Pałacu Branickich
Fot: Anna Dycha
"Pimpinone" to najzabawniejsza barokowa opera

Kilka słów o fabule. Vespetta, sprytna pokojówka okręca sobie wokół palca starego ramola. Pimpinone nie tylko powierza jej klucze do swojej kasy, ale jeszcze bierze ją za żonę – święcie wierząc, że całe miasto już i tak nie mówi o niczym innym niż o ich rzekomym romansie. Młoda żonka paraduje więc po mieście wystrojona, a jej stary mężulek drży przed jej piekielnym charakterem. A to wszystko do muzyki pełnej żwawych rytmów i humoru. Operę skomponował Georg Philipp Telemann, autorem libretta jest Johann Philipp Praetorius.

Najzabawniejsza opera barokowa

Premiera "Pimpinone" (10 i 11 maja) zainauguruje scenę kameralną Opery i Filharmonii Podlaskiej. – Udało się to wcześniej, niż zaplanowaliśmy – podkreśla Roberto Skolmowski, dyrektor OiFP.
Powodów jest kilka. Już wcześniej placówka pozyskała kopie instrumentów dla Zespołu Muzyki Dawnej CONSORT 415, który zagra w operze "Pimpinone" (kierownictwo muzyczne objęła Lillianna Staworz). Inauguracji nie mogła się też doczekać białostocka publiczność. Realizacja jest efektem długofalowej współpracy dwóch placówek – OiFP i Teatru Dramatycznego. Operę reżyseruje Agnieszka Korytkowska-Mazur, dyrektor Węgierki.
A dlaczego "Pimpinone"? – To najlepsza, najdowcipniej napisana barokowa komedia – uzasadnia wybór dyrektor Skolmowski.

Wyciągnąć operę z lamusa

– Tą realizacją pytamy, dlaczego barokowość dziś ma nas uwodzić – mówi Agnieszka Korytkowska-Mazur. I dodaje, że ważne jest wyciągnięcie opery barokowej z lamusa, pobudzenie jej do życia. A wszystko w barokowych wnętrzach - dokładnie w Aula Magna Pałacu Branickich (na potrzeby konferencji prasowej fragment opery artyści zaprezentowali w ogrodach pałacu).
– Jestem pewna, że "Pimpinone" stanie się perełką w repertuarze Opery – nie ma wątpliwości Małgorzata Słoniowska, odpowiedzialna za scenografię. – Publiczność będzie mogła nacieszyć nie tylko uszy, ale też oczy. Przygotowane z dbałością o szczegóły barokowe kostiumy pomogą artystom ogrywać sytuacje komiczne.
W postać przebiegłej Vespetty wcielą się na przemian Iwona Leśniowska–Lubowicz i Anna Wolfinger, a w roli tytułowego Pimpinone usłyszymy Wojciecha Gierlacha, Piotra Nowackiego i Patryka Rymanowskiego. W spektaklu zagrają także aktorzy współpracujący
z Teatrem Dramatycznym: Bernard Bania, Piotr Szekowski, Bartosz Mazur, Marcin Piejaś.

Nie tylko Pałac Branickich

Przedstawienie będzie grane nie tylko w białostockim pałacu, ale też w innych miejscach.
Roberto Skolmowski zdradza, że już dziś ma zaproszenie do Odessy. Wyjazd jesienią. Trwają także rozmowy na temat wystawienia "Pimpinone" w Teatrze Stanisławowskim w Warszawie. Jesienią będzie także prezentowana w innych ośrodkach na terenie naszego województwa.
– Chcemy, by "Pimpinone" stało się wizytówką Opery – podsumowuje Skolmowski.

Patronujemy wydarzeniu. Sprawdź: Repertuar OiFP

Anna Dycha
anna.d@bialystokonline.pl

1012 osób online
Wersja mobilna BiałystokOnline.pl
Polityka prywatności | Polityka cookies
Copyright © 2001-2024 BiałystokOnline Sp. z o.o.
Adres redakcji: ul. Sienkiewicza 49 lok. 311, Białystok, tel. 85 746 07 39