- Jak zawsze czekamy na wszystkich chętnych, działających i tworzących hobbystów, którzy mają ochotę zaprezentować się na Pecha Kucha. Cały czas ewoluujemy, ale jedno się nie zmienia - dobra atmosfera, ciekawi ludzie i otwarte drzwi dla wszystkich, którzy chcą się wypromować - zachęca Justyna Rukieć, organizatorka Pecha Kucha Night w Białymstoku.
Skąd się wzięła ta egzotycznie brzmiąca nazwa?
Pecha Kucha (czytaj pe-czak-cza) wymyślili w 2003 roku Astrid Klein i Mark Dytham - architekci z Tokio. Nazwa dosłownie oznacza gadu-gadu. Wedle zasad imprezy, podczas wieczoru prezentuje się zwykle 14 twórców, których łączy magiczna formuła prezentacji 20×20. Każda prezentacja składa się z 20 slajdów, każdy slajd jest wyświetlany przez 20 sekund. Całość trwa 6 minut 40 sekund., a prezentacja, poprzez swoją formułę jest żywa, dynamiczna i nie skazuje odbiorcy na nudę.
W tym roku odbyły się już trzy imprezy pod szyldem Pecha Kucha Night. Każda w innym miejscu, z różnymi prezentacjami, ale zawsze w pozytywnej i przyjaznej atmosferze. Nie inaczej będzie tym razem, 6 października w Restauracji Zappa. Zainteresowani udziałem zgłaszają się na adres: zgloszenia@pechakuichabstok.pl
Szczegóły i zasady uczestnictwa można znaleźć na: http://www.pechakuchabstok.pl oraz na Facebooku. Patronujemy imprezie.
Zobacz także: Relacja z Pecha Kucha Night vol. 2