Panika w Turynie. Wśród rannych białostoczanin

2017.06.04 20:57
W Turynie doszło do wybuchu paniki, w wyniku której rannych zostało około 1,5 tys. ludzi. Wśród poszkodowanych jest białostoczanin.
Panika w Turynie. Wśród rannych białostoczanin
Fot: Kamil Piotr Olędzki / Facebook
Ranny podczas paniki w Turynie białostoczanin Kamil Olędzki

W sobotni (3.06) wieczór na turyńskim placu San Carlo zebrali się kibice Juventusu, którzy postanowili w taki sposób obejrzeć występ swoich ulubieńców w finale piłkarskiej Ligi Mistrzów. Ten wieczór zakończył się jednak dla wielu z nich bardzo źle i to nie ze względu na porażkę z Realem Madryt.

Według relacji, pod koniec meczu ktoś z 20-tysięcznego tłumu odpalił petardę, ktoś inny krzyknął "bomba" i wybuchła panika. W jej wyniku ludzie rzucili się do wyjść ewakuacyjnych, tratując siebie nawzajem.

Z informacji przekazywanych przez włoskie służby wynika, że rannych jest około 1,5 tys. osób, w tym kilka znajduje się w stanie krytycznym. Według polskiego MSZ na placu było dwóch Polaków. Jednym z nich był białostoczanin Kamil Olędzki, który wrzucił zdjęcie i informację na swój profil na Facebooku.

- Pilne !!! W turynie był prawdopodobnie wybuch. Na placu rozległ sie huk zaczęli ludzie sie tratować ja wylądowałem na szkle ręka skaleczoną nieco ale żyje. Uciekając usłyszałem drugi okrzyk duo i znowu ludzie zaczęli uciekać. Proszę błagam powiadom od moja rodzine ze w porządku i żyje - informował podpis pod zdjęciem białostoczanina (pisownia oryginalna - red.).

Cały czas badane są szczegóły zdarzenia.

Mateusz Nowowiejski
mateusz.nowowiejski@bialystokonline.pl

1812 osób online
Wersja mobilna BiałystokOnline.pl
Polityka prywatności | Polityka cookies
Copyright © 2001-2024 BiałystokOnline Sp. z o.o.
Adres redakcji: ul. Sienkiewicza 49 lok. 311, Białystok, tel. 85 746 07 39