Pandemia, okres świąteczno-noworoczny, rozwój sprzedaży wysyłkowej - to wszystko sprawia, że nadajemy coraz więcej paczek. Niestety nie wszyscy zdają sobie sprawę z tego, że są przedmioty, które nie powinny być do nich wkładane. Zagrażają bowiem bezpieczeństwu. Już zwykła bateria może okazać się, kiedy znajdzie się wysoko nad ziemią, materiałem wybuchowym lub substancją żrącą.
- Zanim klient wybierze przedmioty, które chciałby wysłać w paczce, powinien zerknąć czy na etykietach nie mają one ostrzegawczych pictogramów RHS. Prawie wszystkie produkty zakazane ze względów bezpieczeństwa są oznaczone charakterystycznymi znakami. Ostrzegają one przed typami zagrożeń np. że są łatwopalne albo, że mogą wybuchnąć, co dyskwalifikuje je jako zawartość przesyłki pocztowej - mówi Justyna Siwek, rzecznik prasowy Poczty Polskiej.
Poza bateriami pod żadnym pozorem nie można nadawać: rac, petard błyskowych, fajerwerków, zimnych ogni, aerozoli, farb w pojemnikach ciśnieniowych, akumulatorów oraz oczywiście zwierząt. Przesyłki nie powinny zawierać również pieniędzy, środków płatniczych, papierów wartościowych, kosztowności, chyba że nadawca zadeklarował wartość przy nadaniu przesyłki.
dorota.marianska@bialystokonline.pl
