Policjanci z Białegostoku i Suwałk wraz z funkcjonariuszami izby celnej, pracując nad jedną ze spraw narkotykowych, wpadli na trop mężczyzny, który miał przewozić środki odurzające z Holandii. W minioną środę (16.06) mundurowi namierzyli na terenie Suwałk samochód ciężarowy, którym jako pasażer miał jechać podejrzewany o to 27-letni mieszkaniec miasta. Wtedy ustalenia policjantów się potwierdziły. Funkcjonariusze znaleźli w torbie przewożonej przez mężczyznę 5 kg suszu roślinnego konopi indyjskich o czarnorynkowej wartości ponad 150 tys. zł. W trakcie przeszukania jego mieszkania mundurowi zabezpieczyli dodatkowo ponad 50 g tego samego narkotyku. 27-latek został zatrzymany i w miniony piątek (20.06) tymczasowo aresztowany. Teraz za przemyt środków odurzających odpowie przed sądem.
Natomiast wczoraj (23.06) wieczorem białostoccy i suwalscy policjanci w wyniku intensywnej pracy zatrzymali do kontroli audi, którym jak podejrzewali, również mogą być transportowane środki odurzające. Te informacje także okazały się trafne. Podczas sprawdzania pojazdu funkcjonariusze znaleźli na tylnym siedzeniu reklamówkę, w której było blisko 0,5 kg marihuany zapakowanej w foliowe torby. 26-letni kierowca pojazdu został zatrzymany i noc spędził w policyjnym areszcie. Za posiadanie znacznych ilości narkotyków grozi mu teraz kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
malgorzata.c@bialystokonline.pl