W 1994 roku z inicjatywy Joanny Grodzickiej w Państwowym Ognisku Artystycznym na Nowolipiu w Warszawie zaczęły działać warsztaty ceramiczne dla osób chorych na stwardnienie rozsiane.
Późniejsza Grupa Nowolipie w pierwotnym założeniu miała być grupą terapeutyczną dla osób, u których zdiagnozowano SM. Chorzy mieli pracować w glinie, a lepiąc w niej, znajdować psychiczne odprężenie, jednocześnie ćwicząc mięśnie.
Jako prowadzącego zajęcia zaangażowano młodego wtedy absolwenta rzeźby Pawła Althamera. Członkowie i członkinie grupy rekrutowali się z różnych zawodów (od kierowcy tira, przez pracownicę zakładów włókienniczych, po specjalistki od testowania betonu czy lingwistyki), więc zajęcia rozpoczęto od podstaw formowania naczyń. Althamer opowiada, że już po kilku tygodniach znudził się taką konwencją, więc zaproponował, aby zacząć rzeźbić: portrety, zwierzęta, grupy rzeźbiarskie.
Uczestnicy i uczestniczki zajęć spotykają się w Ognisku Artystycznym raz w tygodniu od 28 lat. Wykonują prace kolektywne (rzeźbiarskie, rysunkowe, performatywne), będące zapisem ich relacji i więzi, wzmacnianych w procesie wspólnego tworzenia. Jednocześnie zacierają tradycyjną kategorię autorstwa i pozostawiają miejsce na indywidualność poszczególnych osób.
O ile w akademickich pracowniach rzeźby tworzy się z bardziej szacownych materiałów, Nowolipie wykorzystuje często kojarzącą się z zajęciami dla dzieci glinę i kruchą ceramikę. Studenci akademii pracują z "idealnymi" ciałami modeli; w skład Grupy Nowolipie wchodzą natomiast osoby poruszające się na wózkach lub o kulach. Uczelnie artystyczne oceniają prace studentów i studentek; członkowie i członkinie Nowolipia wielokrotnie podkreślają, jak istotne w funkcjonowaniu grupy jest to, aby nie wartościować artystycznych efektów działań. Rezultaty są z ich punktu widzenia mniej ważne. Przywiązują wagę do radości płynącej z tworzenia, odczuwają satysfakcję, dumę, nadzieję i "uskrzydlenie". Opowiadają, że nie tworzą już w celach terapeutycznych, ale dla samego tworzenia. Że najważniejsze w ich praktyce są kontakt i relacje z ludźmi, wzajemne wsparcie, dyskusje o przyszłych projektach, wyjazdy plenerowe czy rytuał rozpoczynania każdego spotkania od kawy, herbaty, ciasteczek i rozmów.
Pytany o metodę pedagogiczną Paweł Althamer odpowiadał: "W moim odczuciu to był nurt przypominający przebiegiem zabawy dzieci – zajmujemy się czymś, dopóki wydaje nam się to interesujące".
Warsztaty z Grupą Nowolipie odbędą się w sobotę (6.08), w godz. 16:00 - 19:00 w Ogrodach Pałacu Branickich w Białymstoku. Wstęp jest wolny! Członkowie i członkinie grupy zachęcają do przynoszenia pomocy naukowych i tekstów źródłowych, z których razem będzie można stworzyć wizerunek belfra.
Warsztaty przeznaczone są dla osób w dowolnym wieku. Powstała praca stanie się częścią wystawy "Odszkolnić!" w Galerii Arsenał.
anna.kulikowska@bialystokonline.pl