Przypomnijmy, z racji że wojewoda jest przedstawicielem rządu, to jego nominacja jest zależna od krajowej sytuacji politycznej. Po październikowych wyborach, gdy władzę w Polsce przejęła koalicja PO, Trzeciej Drogi i Lewicy, to właśnie przedstawiciele tych ugrupowań dzielą się stanowiskami. Większość wojewodów to osoby związane z PO (w tym Jacek Brzozowski), z kolei ich zastępcy to osoby z poparciem struktur pozostałych, mniejszych partii rządzących. W województwie podlaskim funkcję wojewodów mają objąć przedstawiciele PSL-u i Lewicy.
Sołtyska i ekonomistka
Wicewojewodą z ramienia Polskiego Stronnictwa Ludowego ma zostać Ewa Kulikowska. To 42-letnia ekonomistka, która pełni także urząd sołtysa wsi Rostołty w gminie Juchnowiec Kościelny. W październikowych wyborach parlamentarnych, podobnie jak 4 lata wcześniej, bez powodzenia ubiegała się o mandat poselski.
Z Sejmu do urzędu?
4 ostatnie lata w Sejmie spędził za to Paweł Krutul. 50-latek na Wiejskiej był bardzo aktywny. Mówiły za tym nie tylko liczby. Krutula szczególnie interesowały sprawy dotyczące wojskowości. Był wiceprzewodniczącym komisji obrony narodowej oraz członkiem komisji kultury fizycznej, sportu i turystyki, a także wiceprzewodniczącym podkomisji stałej ds. współpracy z zagranicą i NATO.
Nieco słabszy indywidualny wynik wyborczy względem 2019 roku, ale przede wszystkim słaby rezultat Lewicy w województwie podlaskim sprawił, że poseł Krutul nie dostał się ponownie do Sejmu. Wiele wskazuje, że jednak polityka krajowa wciąż będzie mu bardzo bliska.
24@bialystokonline.pl
