To ostatni moment, by rezerwować bilety. Musical wszech czasów o niespełnionej miłości można zobaczyć w tym momencie tylko w Białymstoku, żadna inna opera w Polsce nie ma obecnie prawa do wystawiania dzieła Andrew Lloyda Webbera.
Spektakl miał swoją premierę w Białymstoku 24 maja 2013 roku. To oryginalna produkcja Teatru Muzycznego Roma wzbogacona o możliwości nowoczesnej białostockiej sceny. Do tego w porównaniu z realizacją warszawską gra większy skład orkiestry, chór pojawia się także w scenach tanecznych i aktorskich. Usłyszeć można oryginalne organy.
Dekoracje autorstwa Pawła Dobrzyckiego przyjechały z Romy, tak jak i kostiumy, które wykonali Magdalena Tesławska i Paweł Grabarczyk. Kierownictwo muzyczne nad musicalem objął Maciej Pawłowski. Za choreografię odpowiada Paulina Andrzejewska. Nad całością czuwał reżyser i dyrektor Romy Wojciech Kępczyński. Odtwórcy głównych ról znani są także z warszawskiej realizacji: Damian Aleksander i Tomasz Steciuk jako tytułowy Upiór, Paulina Janczak, Edyta Krzemień i Kaja Mianowana jako Christine, Łukasz Talik jako Raoul.
Musical "Upiór w operze" grany będzie jeszcze przy Odeskiej: 10, 11, 13, 25, 26 kwietnia oraz 4, 8, 11 (dwa spektakle), 13, 14, 15, 16, 17, 18 maja.
anna.d@bialystokonline.pl