Orszak Trzech Króli przejdzie ulicami Białegostoku. Każdy może wziąć w nim udział

Fot: Justyna Fiedoruk

Orszak Trzech Króli to już tradycja w naszym mieście

Orszak Trzech Króli to znana impreza plenerowa, która organizowana jest 6 stycznia. W Białymstoku trzej królowie ze świtą przemierzają ulice miasta już od sześciu lat. Podczas swej wędrówki pokonują różne trudności, by w końcu dotrzeć do stajenki i oddać pokłon narodzonemu Jezusowi.

Impreza odbywa się na całym świecie od 10 lat, obecnie przyłączyło się do niej aż 600 miejscowości. W Białymstoku stała się już tradycją.

- W tym roku mamy szóstą już edycję Orszaku Trzech Króli. Osobiście uważam, że jest to piękna inicjatywa. Dziękuję wszystkim, którzy wzięli sobie do serca to wydarzenie i chcą je organizować. Pokazują w sposób widzialny wydarzenia biblijne sprzed 2 tys. lat - mówi arcybiskup Tadeusz Wojda. - Dziś okazywanie tego typu wydarzeń w sposób widzialny, wizualny jest nowoczesną, bardzo dobrą formą ewangelizacji, która jest odbierana pozytywnie - dodał.

Orszak Trzech Króli rozpocznie się o godz. 11.45 na dziedzińcu Pałacu Branickich. Kolejnym przystankiem będzie Galeria Śleńdzkińskich. III scena - "Gospoda" - będzie przy Białostockim Ośrodku Kultury. Później królowie ze swoją świtą przejdą na "Dwór Heroda" przy Placu NZS. Kolejny przystanek, gdzie można będzie ujrzeć "Walkę Dobra ze Złem" będzie na Rynku Kościuszki. Tam też ujrzymy "Bramę Anielską". Ostatnia scena - "Szopka" - zostanie rozegrana przy Kinie Ton.

- Zachęcam białostoczan i nie tylko, by wzięli udział w Orszaku Trzech Króli. To możliwość, by poczuli się dotknięci tym orędziem bożonarodzeniowym - tłumaczy arcybiskup. - Ta forma, myślę, że jest formą nowego docierania do człowieka - dodaje.

Wydarzenie jest organizowane przez setki osób

Udział w organizacji wydarzenia bierze ponad tysiąc osób - w tym szkoły i przedszkola oraz organizacje działające przy kościołach. Dzięki temu orszak wygląda w sposób bardzo dostojny.

- Szerokie grono włączyło się w przygotowania orszaku. W tej chwili trwają przygotowania, organizowane są próby. Wielką radością jest to, że ci, którzy biorą udział w wydarzeniu, czynią to z potrzeby serca - cieszy się dyrektor Departamentu Kultury, Promocji i Sportu w Urzędzie Miejskim w Białymstoku Edyta Mozyrska.

W ubiegłym roku w imprezie, mimo mrozu, uczestniczyło około 10 tys. białostoczan. Szacuje się, że w tym roku może być ich jeszcze więcej. Jak zawsze Orszak Trzech Króli będzie podzielony na 3 kolory - zielony, niebieski i czerwony. W każdym będzie król i minimum 300 osób.

Imprezie towarzyszy konkurs szopek bożonarodzeniowych, który zostanie rozstrzygnięty 9 stycznia. Tego samego dnia o godz. 12.00 odbędzie się kolędowanie w białostockiej Katedrze, a godzinę później - w cerkwi pw. św. Mikołaja.

Miasto przekazało na organizację tej imprezy 50 tys. zł.

Zobacz też: Orszak Trzech Króli w Białymstoku