Ogromna czapka św. Mikołaja już ozdabia szklaną kulę na kampusie Uniwersytetu w Białymstoku. Udało się ją stworzyć dzięki współpracy Centrum Popularyzacji Nauki UwB i Zespołu Szkół Technicznych i Ogólnokształcących z Oddziałami Integracyjnymi im. Stanisława Staszica w Białymstoku. To największa, a przynajmniej jedna z największych mikołajowych czapek w regionie, w obwodzie ma aż 8 metrów.
- Od wielu lat staramy się pokazywać Uniwersytet w Białymstoku nie tylko jako uczelnię uczącą i prowadzącą badania, ale również jako uczelnię żyjącą różnymi elementami życia codziennego, społecznego. Zbliżają się Święta Bożego Narodzenia, a w tym okresie najchętniej witaną osobą jest Mikołaj. Postanowiliśmy uczcić przyjście Mikołaja również do Uniwersytetu. A że kampus jest wyjątkową wizytówką naszej uczelni, kulę symbolizującą wiedzę i wspólnotę ubraliśmy właśnie w czapkę Mikołaja – mówi prorektor ds. studenckich dr hab. Jolanta Muszyńska, prof. UwB.
Czapka św. Mikołaja ozdabia szklaną kulę od piątku (16.12) i trzeba przyznać, że naprawdę przyciąga uwagę i ciekawie się prezentuje.
- Skoro święta, to powinna być choinka. A jak choinka, to powinien być Mikołaj. Była burza mózgów, jak możemy świątecznie przystroić kampus Uniwersytetu w Białymstoku. Żal nam było wycinanych choinek, więc stwierdziliśmy, że spróbujemy wykorzystać to co mamy. Centrum naszego kampusu, naszego akademickiego wszechświata, jest szklana kula. To tutaj spotykają się studenci, stąd rozchodzą się na poszczególne wydziały. Pomyśleliśmy, że cudownie byłoby uszyć (no bo gdzie my to kupimy) taką wielką mikołajową czapę na kulę. Poszukaliśmy partnerów. Skoro jesteśmy Centrum Popularyzacji Nauki i współpracujemy ze szkołami Białegostoku i Podlasia, to stwierdziliśmy, że jest taka szkoła, która uczy szyć. Skontaktowaliśmy się z Zespołem Szkół Technicznych i Ogólnokształcących z Oddziałami Integracyjnymi. Usłyszeliśmy: szyjemy. Jesteśmy dumni, że spotkaliśmy takich partnerów – mówi Dorota Sawicka, kierownik Centrum Popularyzacji Nauki Uniwersytetu w Białymstoku.
- Dzięki wspaniałej współpracy z Uniwersytetem w Białymstoku, mamy wspaniałą czapkę świąteczną, wykonaną przez naszych uczniów i nauczycieli. Dla młodzieży był to świetny sprawdzian umiejętności z projektowania i szycia, ale także dobra zabawa - dodaje Mariusz Pęza, dyrektor Zespołu Szkół Technicznych i Ogólnokształcących z Oddziałami Integracyjnymi im. Stanisława Staszica w Białymstoku.
Do uszycia czapki potrzeba było 20 metrów tkaniny welurowej. Oczywiście konieczna była też wcześniejsza przymiarka.
- Czapkę szyło się łatwo, tylko gabaryty ograniczały możliwości. Jej wymiary są pokaźne. Obwód wynosi 8 metrów. Natomiast trudno było ustalić, jaka powinna być wysokość, żeby zachować proporcje. Ograniczała nas szerokość materiału, ważne było wyczucie i pomysłowość – wymienia Beata Poźniak, nauczycielka ZSTiOzOI.
Czapkę podszyto folią, by uchronić materiał przed wodą. Dlatego powinna ozdabiać kampus przez cały okres świąteczny.
- Mamy nadzieję, że ten miły, świąteczny akcent sprawi dużo radości naszym studentom i pracownikom, a także białostoczanom, którzy przyjdą na świąteczne spacery, i nie tylko, do kampusu. Serdecznie zapraszamy – mówi Katarzyna Zagłoba z Centrum Popularyzacji Nauki UwB.
justyna.f@bialystokonline.pl
