Mundurowi w poniedziałek (19.12) w poczekalni dworca PKP w Białymstoku znaleźli starszą kobietę, której zaginięcie zgłosili bliscy.
Fot: KMP w Białymstoku
Policjanci z Wydziału Patrolowo-Interwencyjnego Komendy Miejskiej Policji w Białymstoku w poniedziałek po godz. 22.00, podczas pieszego patrolu, zainteresowali się starszą kobietą, która siedziała w poczekalni dworca PKP w Białymstoku.
Mundurowi wylegitymowali ją. Okazało się, że to 57-letnia mieszkanka Bielska Podlaskiego, która wyszła z domu w sobotę (17.12) i nie wróciła, nie nawiązała też kontaktu z bliskimi, którzy zgłosili jej zaginięcie w poniedziałek około południa.
Na miejsce wezwano pogotowie ratunkowe, które stwierdziło, że kobieta nie wymaga opieki lekarskiej. Cała i zdrowa została przekazana pod opiekę córce.
Monika Zysk
monika.zysk@bialystokonline.pl
monika.zysk@bialystokonline.pl