Czy w Polsce jest dziś za dużo obrazów? Albo czy mnogość obrazów na naszych ekranach i ulicach świadczy o ich potędze? I jak opowiadać o obrazach w języku, który na ten temat mówił dotąd tak niewiele?
Książka Łukasza Zaremby "Obrazy wychodzą na ulice" to próba rekonstrukcji dominującego porządku wizualnego dokonana w oparciu o analizę konfliktów o obrazy: usuwania pomników około 1989 roku, ataków na sztukę w galeriach około roku 2000 i sporu o "śmietnik wizualny" w jego najnowszej odsłonie. W momentach sporów o obrazy ujawnia się wielość opinii o nich - na co dzień niewypowiadanych, przeoczanych lub znaturalizowanych.
W kolejnej książce z serii wizualnej Fundacji Bęc Zmiana i Instytutu Kultury Polskiej UW Łukasz Zaremba wykorzystuje perspektywę studiów nad kulturą wizualną, by opowiedzieć o nieoczywistych formach zapełniających dziś polskie ulice: o bilbordach przekształcających się w krajobrazy, o świętych obrazkach zamieniających się w dzieła sztuki i ponownie w święte obrazki, o pomnikach zmieniających się w bilbordy, a także o obrazach tych pomników.
W trakcie spotkania "Obrazy wychodzą na ulice" uczestnicy poszukają odpowiedzi na pytanie "Czy w Polsce jest za dużo obrazów?". Szczególnie zaś skoncentrują się na tematyce związanej z pomnikami - tymi likwidowanymi, przeoczanymi czy dopiero stawianymi.
Spotkanie rozpocznie się o godz. 18.00. Wstęp jest wolny. Kolejne seminarium odbędzie się w czwartek (25.04). Jego temat to "Normy widzialności. Tożsamość w czasach transformacji", a spotkanie poprowadzi dr Magda Szcześniak (Instytut Kultury Polskiej UW).
Zobacz też: Obrazy wychodzą na ulice: seminarium z Łukaszem Zarembą
anna.d@bialystokonline.pl