W jeziorze Hańcza nurkowali ojciec z synem. 43-letni mężczyzna nie wypłynął na powierzchnię.
Fot: KWP Białystok
Transgeniczna kąpiel miała miejsce w jeziorze Hańcza w okolicy miejscowości Błaskowizna. Tam nurkował 43-letni ojciec wraz z 18-letnim synem. Niestety starszy z mężczyzn nie wypłynął już na powierzchnię. Nie wiadomo, co było przyczyną tragedii. Ciało mężczyzny został przewiezione do Zakładu Medycyny Sądowej w Suwałkach.
18-latkowi udało się wypłynąć, ale trafił do szpitala. Mężczyzna miał krwotok uszny.
Łukasz Wiśniewski
lukasz.w@bialystokonline.pl
lukasz.w@bialystokonline.pl