Po ponad 5 miesiącach od rozpoczęcia prac nad długo wyczekiwaną inwestycją, starosta białostocki Jan Perkowski wraz z pracownikami sprawdzili, jak idzie budowa nowego budynku starostwa.
– Dzięki sprzyjającym warunkom atmosferycznym tempo prac jest szybsze niż zakładał plan – poinformował starosta Jan Bolesław Perkowski.
W budynku powstały już podpiwniczenia, gdzie będą archiwa, a także kondygnacje, które zajmie wydział geodezji (znajdujący się obecnie na ul. Branickiego i ul. Mickiewicza). Wciąż budowane jest piętro, w którym znajdzie się wydział architektury. Wyżej będzie natomiast m.in. wydział finansów i gabinet starosty.
- Co istotne, wkrótce pracowników i interesantów czekają zmiany w poruszaniu się po urzędzie. Z powodu przebudowy wejścia, w tym likwidacji schodów, zamknięte będzie wejście główne od strony ul. Borsuczej - przekazało starostwo.
W związku z tym, wszyscy będą wchodzić do urzędu tylnym wejściem od strony parkingu, gdzie obecnie znajduje się podjazd dla osób poruszających się na wózkach. Jak przekazał starosta, nowe wejście będzie oddane do użytku po wakacjach.
Nowa część budynku będzie miała 3,4 tys. m2. Jest ona dobudowywana do stojącego już budynku o powierzchni 2,1 tys. m2, a powstanie na pozyskanej działce u zbiegu ul. Borsuczej i Wiewiórczej. W sumie urząd będzie mieć powierzchnię 5,5 tys. m2. W nowym budynku będzie pracowało 140 osób.
Zadanie jest dofinansowane z Programu Inwestycji Strategicznych kwotą blisko 15 mln zł, całość pochłonie blisko 30 mln zł. Inwestycja ma zostać oddana do użytku w 2025 r.
malwina.witkowska@bialystokonline.pl