Podlascy funkcjonariusze Straży Granicznej mogą korzystać z nowych pojazdów obserwacyjnych mających na celu wzmocnienie ochrony polsko–białoruskiej granicy, która jednocześnie jest zewnętrzną granicą Unii Europejskiej.
Pojazdy obserwacyjne PJN, czyli przewoźne jednostki nadzoru, pełnią funkcję doraźnych posterunków obserwacyjnych. Są wyposażone w sprzęt optyczny i termooptyczny pozwalający nie tylko wykryć i rozpoznać obiekt, ale także zarejestrować wynik prowadzonej obserwacji i określić współrzędne położenia obserwowanych obiektów. Samochodem bazowym nowo zakupionych PJN-ów jest Toyota Hilux, przystosowana do jazdy w trudnym terenie.
Wszystkie pojazdy zostały unowocześnione między innymi w systemy optoelektroniczne takie same, jakie są zamontowane na wieżach obserwacyjnych, wcześniej systemy te miały nieco mniejszy zasięg, również po raz pierwszy zastosowano wyjątkowo czułą kamerę światła dziennego, która umożliwia operatorom obserwować kolorowy obraz jakości HD nawet przy niewielkim poziomie oświetlenia.
- W celu poprawy komfortu pracy funkcjonariuszy stanowiska operatorskie przeniesiono do pierwszego rzędu siedzeń, co zwiększyło przestrzeń i pozwala na rozpoczęcie prowadzenia obserwacji bez konieczności opuszczania pojazdu, zastosowano także monitory dotykowe, które zwiększają łatwość obsługi całego systemu - informuje Katarzyna Zdanowicz z podlaskiej Straży Granicznej.
W sumie Podlaski Oddział Straży Granicznej otrzyma 5 pojazdów, plus dodatkowo trzy auta zostaną oddelegowane z dwóch oddziałów (dwa z Warmińsko-Mazurskiego Oddziału Straży Granicznej i jeden z Nadbużańskiego Oddziału Straży Granicznej). Wszystkie wzmocnią polsko-białoruski odcinek granicy ochraniany przez Podlaski Oddział SG.
Nowe pojazdy zostały zakupione z "Programu modernizacji Policji, Straży Granicznej, Państwowej Straży Pożarnej i Służby Ochrony Państwa w latach 2017-2020". Ich koszt to ponad 22 mln zł.
malwina.witkowska@bialystokonline.pl