Będzie więcej, będzie lepiej, będzie atrakcyjniej. Nowa inwestycja rozwija Ośrodek Sportów Wodnych Dojlidy od strony wyspy. Za hangarami na sprzęt wodny, w ustronnym miejscu pod lasem, tuż przy placu postojowym dla pojazdów kamperowych, powstaje sauna z pomostami, wiatami i slipem do wodowania łodzi, jachtów oraz żaglówek.
Na żelbetowych palach nad brzegiem zalewu tworzy się drewniany, parterowy budynek o wymiarach 17,3 m na 6,42 m, który ma komponować się z innymi już istniejącymi budynkami na Dojlidach, dlatego elewację stworzą deski modrzewiowe. W środku na powierzchni 83 mkw. projektanci wygospodarowali miejsce na saunę suchą z ławkami mieszczącą do 25 osób. Będą też: szatnia z przebieralniami, toaleta, prysznice czy ławy do wypoczynku między seansami saunowymi. Piec elektryczny ma zapewnić temperaturę w przedzial 80-110 stopni Celsjusza przy wilgotności 10-20 proc.
Po wygrzaniu się w saunie będzie można schłodzić się nie tylko pod prysznicem, ale także śniegolodem, który wyprodukuje generator. Pojawi się również możliwość zanurzenia po seansie saunowym w zalewie dojlidzkim, co zwłaszcza przy ujemnych temperaturach może okazać się nie lada gratką. Do tego posłużą drewniane pomosty (243 mkw.) z balustradami w formie trzech tarasów stopniowo schodzące do poziomu lustra wody ze schodami sięgającymi aż do dna zbiornika.
Dodatkowo na pomostach mają się znaleźć dwie wiaty z paleniskiem, które mogą przypaść do gustu zwłaszcza osobom "morsującym". Tu będą działały przebieralnie z wieszakami i ławeczkami oraz pojawią się kolejne schody prowadzące wprost do wody. W ramach zadania inwestycyjnego wykonany zostanie ponadto betonowy slip, czyli prosta pochylnia do wodowania i wyciągania na ląd sprzętu pływającego na podwoziu jezdnym.
Prace budowlane mają trwać 8 miesięcy. Ich koszt wyniesie ok. 1,5 mln zł.
rafal.zuk@bialystokonline.pl