Szpital ogłosił już przetarg na nową salę zabiegową. Ma ona kosztować ponad pół miliona złotych.
- Będzie ona miała standard sali operacyjnej, z klimatyzacją i przepływem laminarnym powietrza. - mówi Marek Chojnowski, dyrektor szpitala MSW w Białymstoku.
Dotychczas wspólna sala znajdowała się na izbie przyjęć. Teraz nowa sala to lepsze warunki pracy kardiologów. Pomieszczenie będzie wyposażone również w niezbędny sprzęt, jaki jak np.: stół operacyjny. Dzięki nowej sali szpital będzie mógł przeprowadzać więcej zabiegów niż dotychczas. To właśnie tutaj pacjentom będą wstawiane rozruszniki serca, kardiowertery-defibrylatory oraz będą przeprowadzane zabiegi ablacji.
- Cieszymy się, ponieważ rośnie kontrakt z NFZ i mamy więcej pieniędzy na zabiegi kardiologiczne - mówi Marek Chojnowski, dyrektor szpitala MSW w Białymstoku.
Dzięki bardzo dobrej organizacji szpital MSW w ostatnim czasie zlikwidował kolejki do zabiegów z zakresu elektrokardiografii. Kiedyś pacjenci musieli czekać na wszczepienie rozrusznika serca 150 dni. Obecnie zabiegi są przeprowadzane na bieżąco.
lukasz.w@bialystokonline.pl
