Niemcy w "Innym Wymiarze"

Fot: Tomasz Milewski

Na finał festiwalu zagra zespół Hey. Na zdjęciu Katarzyna Nosowska

Rozpocznie się 2 września i potrwa dziewięć dni. Przez ten czas białostoczanie będą mogli uczestniczyć w wielu wydarzeniach, które przypomną bogatą, wielokulturową historię miasta.
- Tegoroczna edycja festiwalu poświęcona jest społeczności niemieckiej, która przed wojną tworzyła włókiennicze oblicze miasta i regionu - mówi Grażyna Dworakowska, dyrektor Białostockiego Ośrodka Kultury, organizatora imprezy.

Fabrykanckim szlakiem
Festiwal będzie znakomitą okazją, by poznać przedwojenną, fabrykancką historię Białegostoku i Podlasia. Ciekawie zapowiada się spacer z historykiem Jolantą Szczygieł-Rogowską, która oprowadzi po miejscach i budynkach związanych z niemiecką społecznością. Kościół św. Wojciecha (dawny zbór ewangelicki), elektrownia przy ul. Elektrycznej czy dawna fabryka Beckera - to tylko kilka obiektów, które znajdą się na szlaku. Szczygieł-Rogowska opowie również o historii Niemców w Białymstoku. Spotkanie zaplanowano w niezwykłym miejscu, a mianowicie - w pałacu Beckera przy ul. Świętojańskiej 15, czyli w budynku zarządu dawnej fabryki.
Obok Beckera włókienniczą historię miasta i regionu tworzyły też rodziny Zachertów i Moesów. Dlatego nie można przegapić spotkania z potomkiem fabrykanta, który rozwijał przemysł w Supraślu - Janem Zachertem - oraz wykładu Anny Dąbrowskiej o rodzie Moesów działającym w Choroszczy (uwaga! spotkanie odbędzie się w Muzeum Wnętrz Pałacowych w Choroszczy, organizatorzy zapewniają bezpłatny dojazd).

Podróż od Wschodu do Zachodu
W kinie Forum tradycyjnie zorganizowany zostanie przegląd filmowy "Sąsiedzi", który stanie się "podróżą w bardzo różne miejsca i kraje, w których spotkać można ludzi zawieszonych gdzieś pomiędzy Zachodem i Wschodem, pomiędzy światem liberalnym i konserwatywnym, historią, teraźniejszością i przyszłością".
Z kolei na finał pierwszego dnia festiwalu do filmowego projektu Tomasza Wiśniewskiego "Był sobie Białystok", zapowiadanego jako wędrówka po nieistniejącym już mieście, na żywo w plenerze zagra białostockie trio Zerova.
Nieodłączną częścią każdego "Innego Wymiaru" są wystawy. Nie inaczej będzie i tym razem. Obejrzeć będzie można rysunki niemiecko-żydowskiego malarza Hermanna Strucka oraz plenerową wystawę "Żyjemy razem".
"Innemu Wymiarowi" towarzyszyć będą również II Dni Kultury Żydowskiej, w których programie znajdują się: prezentacja kuchni, koncerty, wystawy na Rynku Kościuszki oraz na Plantach. W parku zagra również Orkiestra Bałałajek im. Osipowa.

Na finał koncert zespołu Hey
Ostatniego dnia festiwalu na placu przed Teatrem Dramatycznym wystąpi grupa Hey. - Białostocki Ośrodek Kultury obchodzi 35-lecie działalności i chcemy zamknąć ten okres wyjątkowym akcentem - tłumaczy wybór artystów Grażyna Dworakowska.
Oryginalne teksty Katarzyny Nosowskiej, znakomite kompozycje, ciągle świeże oblicze dzięki sięganiu po muzyczne eksperymenty - Hey to czołówka polskiego rocka. Na koncie mają kilkanaście płyt, z których wiele okryło się platyną. Ostatnia - "Miłość! Uwaga! Ratunku! Pomocy!" - znów udowodniła, że grupa nie trzyma się stałej artystycznej drogi i potrafi ciągle zaskakiwać.

To wybrane festiwalowe atrakcje. Żeby poznać szczegółowy program, warto zajrzeć tutaj. Tym bardziej, że na wszystkie wydarzenia wstęp jest wolny!

Patronujemy festiwalowi "Inny Wymiar - sąsiedzi".