Funkcjonariusze Krajowej Izby Skarbowej skontrolowali białostocki oddział jednej z firm kurierskich. Jak nie trudno się domyślić, na miejscu znaleźli paczki. Sęk w tym, że przesyłki zgodnie z deklaracją, miały zawierać m.in. artykuły wędkarskie i odzież ochronną. Miały, bo w rzeczywistości w 15 paczkach znajdowało się łącznie 41 kg tytoniu bez polskich znaków skarbowych akcyzy o szacunkowej wartości rynkowej ponad 28 tys. zł.
Prawda wyszła na jaw, kiedy kartony prześwietlono mobilnym skanerem RTG będącym na wyposażeniu KAS.
- Wykryty tytoń został zajęty do wszczętych przez funkcjonariuszy spraw karnych skarbowych - zaznacza Maciej Czarnecki, oficer prasowy podlaskiej KAS.
Od początku roku funkcjonariusze Krajowej Administracji Skarbowej z Białegostoku podczas kontroli przesyłek kurierskich i pocztowych zabezpieczyli ponad pół tony nielegalnego tytoniu o wartości ponad 400 tys. zł.
dorota.marianska@bialystokonline.pl