Nietypowy gość w Puszczy Białowieskiej
Naukowcy kilka dni temu widzieli niedźwiedzia w Puszczy Białowieskiej.
O pojawieniu się niespodziewanego gościa w polskiej części Puszczy Białowieskiej poinformował kilka dni temu na stronie Instytutu prof. Rafał Kowalczyk, szef Instytutu Biologii Ssaków PAN w Białowieży: "Informujemy, że w dniu 14 czerwca 2019 roku pracownicy Instytutu Badawczego Leśnictwa w Białowieży zaobserwowali niedźwiedzia na terenie Puszczy Białowieskiej. Zwierzę było widziane w południowej części nadleśnictwa Białowieża. Jest to pierwsza wiarygodna obserwacja tego drapieżnika na terenie polskiej części Puszczy Białowieskiej od kilkudziesięciu lat".
Jak dodał profesor, nie jest to jednak całkowite zaskoczenie, gdyż najbliższa populacja niedźwiedzi żyje w odległości około 200 km w Puszczy Nalibockiej na Białorusi. I to prawdopodobnie stamtąd zawędrował drapieżnik.
"Mamy niezbite dowody na to, że niedźwiedź przebywa w polskiej części Puszczy Białowieskiej. Zarejestrowała go foto-pułapka na jednej z naszych powierzchni badawczych" - czytamy na stronie Instytutu Biologii Ssaków Polskiej Akademii Nauk Białowieża.
Czujność i ostrożność przede wszystkim
W związku z pojawieniem się niedźwiedzia brunatnego w Puszczy Białowieskiej, leśnicy przestrzegają przed niebezpieczeństwem. Podczas przebywania w Puszczy należy zachować czujność i ostrożność, jak zawsze, na terenie, który jest zamieszkiwany przez liczne dzikie zwierzęta. W przypadku spotkania z niedźwiedziem trzeba pamiętać, że jest to potencjalnie niebezpieczne zwierzę i pod żadnym pozorem nie należy się do niego zbliżać. Pamiętajmy, że sympatycznie wyglądający niedźwiedź to nie pluszowy miś. Przy bliskim spotkaniu może być bardzo groźny.
Jak podają naukowcy, to z dużym prawdopodobieństwem samiec. Jak długo zabawi w Puszczy? Dokąd powędruje? Te pytania na razie pozostaną bez odpowiedzi.
24@bialystokonline.pl
