Minister zdrowia Adam Niedzielski w czwartek podczas rozmowy w Radio Plus poinformował, że zarekomendował zniesienie obowiązku noszenia maseczek. Ma to "otworzyć pewną przestrzeń do dalszych decyzji związanych z maseczkami i przejściem ze stanu epidemii, do stanu zagrożenia epidemicznego".
Nowe przepisy miałyby wejść od kwietnia.
Zniesiona miałaby też zostać kwarantanna i izolacja. Niedzielski argumentował to, tym, że nadeszła pora, aby zacząć traktować COVID-19 jako jedną z chorób, które są i będą w naszym otoczeniu. Podkreślił też, że koronawirus jest wciąż obecny i groźny, jednak obecnie można uznać, że sytuacja jest pod kontrolą.
W środę (16.03) odnotowano 14 480 przypadków zakażenia koronawirusem, z czego 254 w Podlaskiem. Na COVID-19 zmarło 151.
Decyzja o tym, czy maseczki faktycznie odejdą w zapomnienie i nie będziemy musieli ciągle sprawdzać, czy mamy je przy sobie, np. gdy wybieramy się do sklepu zapadnie zapewne za kilka dni. Trzeba jednak przyznać, że po ponad dwóch latach pandemii ciężko będzie przyzwyczaić się do odkrytych twarzy w galeriach handlowych, kościołach czy innych obiektach tego typu.
justyna.f@bialystokonline.pl
